Wobec najnowszych, szokujących doniesień niemieckich mediów, Borussia Dortmund postara się jak najszybciej pozbyć Nico Schulza. Nie figuruje on w planach trenera, a na domiar złego dziennikarze przekazali, że miał on znęcać się nad swoją ciężarną partnerką.
- Nico Schulz trafił na pierwsze strony gazet w Niemczech
- Obrońca Borussi Dortmun miał znęcać się nad swoją partnerką
- Klub postara się jak najszybciej rozstać z 29-latkiem
W Dortmundzie chcą jak najszybciej pozbyć się Schulza
Borussia Dortmund od kilku tygodni intensywnie pracuje nad pozbyciem się z klubu Nico Schulza. W ubiegłym sezonie defensor nie był pierwszoplanową postacią w składzie, a Niemiec pobiera niemałą pensję, która obciąża budżet. Jak poinformował na Twitterze Marcin Borzęcki, decyzja klubu nie jest podyktowana jedynie względami sportowymi.
Dziennikarze Bilda przekazali szokujące wieści dotyczące życia prywatnego 29-latka. Miał on w ostatnim czasie znęcać się nad swoją ciężarną partnerką, która była przez niego bita i kopana. Gdy informacje te dotarły do biur Dortmundczyków, ci podjęli decyzję o jak najszybszym rozstaniu z defensorem.
Nie są to jedynie pogłoski. Sprawa dowodowa liczy 76 stron szczegółowych akt, do których dołączone są maile i zdjęcia katowanej partnerki Schulza. Reprezentantowi Niemiec grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że w tej sytuacji Borussia Dortmund zdecyduje się na zerwanie z piłkarzem kontraktu.
Przeczytaj też: Borussia priorytetowo traktuje temat przedłużenia umowy z nastolatkiem
Komentarze