Niedawno niemiecki dziennik Bild poinformował, że Youssoufa Moukoko odrzucił ofertę Borussii Dortmund, która zapewniała mu sześć milionów euro za rok gry. Do tych doniesień odniósł się zdecydowanie sam zainteresowany.
- Kontrakt Youssoufy Moukoko z Borussią Dortmund obowiązuje tylko do końca tego sezonu
- Ostatnio Bild poinformował, że 18-latek odrzucił wielką ofertę od BVB
- Napastnik osobiście zdementował te plotki za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych
“Nie zaakceptuję takich kłamstw”
Youssoufa Moukoko to jeden z najbardziej rozchwytywanych zawodników Bundesligi. Kontrakt 18-letniego napastnika z Borussią Dortmund obowiązuje zaledwie do końca tego sezonu. Oznacza to, że już od stycznia Niemiec może poszukiwać nowego pracodawcy. Wśród zainteresowanych klubów wymienia się choćby FC Barcelonę czy Chelsea.
Mimo tego BVB nie zaprzestało jeszcze walki o pozostanie podopiecznego. Niemiecki dziennik Bild poinformował niedawno, że Moukoko odrzucił ofertę z Dortmundu, opiewającą na sześć milionów euro rocznie. To trzy razy więcej, niż obecnie zarabia napastnik. Sam piłkarz postanowił odnieść się do tych informacji za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
“Proszę, nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie w gazetach. Wiem, że to część biznesu piłkarskiego, ale choć jestem młody, nie mam problemu z podejmowaniem decyzji o mojej przyszłości. Nigdy nie zaakceptuję takiego kłamstwa na mój temat” – powiedział Moukoko na temat słów, że kwota sześciu milionów euro jest dla niego za niska. “W pełni skupiam się na drugiej połowie sezonu w barwach Borussii Dortmund. Żaden zawodnik nie jest większy niż klub. Ja nigdy nie będę. Ostatecznie jestem zaledwie jego małą częścią. To naprawdę smutne, że w dzisiejszych czasach możesz puścić coś takiego w świat, a fani widzą zakłamany obraz mnie. Szkoda, wciąż jestem zszokowany tymi doniesieniami” – wyznał 18-latek. Niebawem powinniśmy poznać przyszłość młodego napastnika.
Moukoko wystąpił w tym sezonie w 22 spotkaniach BVB. Zanotował w nich sześć bramek i dwie asysty. Pojechał też na Mistrzostwa Świata w Katarze z reprezentacją Niemiec. Rozegrał na nich zaledwie minutę.
Zobacz też: Tylko sześciu nietykalnych w Barcelonie.
Komentarze