W Niemczech nieprzerwanie trwa dyskusja o braku Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium i przydatności klasycznej dziewiątki. Głos w tej sprawie zabrał legendarny piłkarz Lothar Matthaeus.
- W pięciu meczach Bundesligi Bayern dwukrotnie już tracił punkty ze swoimi rywalami
- Piłkarzom mistrza Niemiec zarzuca się nieskuteczność pod bramką rywala
- Lothar Matthaeus wypowiedział się na temat przydatności Roberta Lewandowskiego
“Nie ma nikogo lepszego”
Robert Lewandowski tego lata zamienił Bayern Monachium na FC Barcelonę. Mistrzowie Niemiec nie dokonali bezpośredniego zastępstwa za odchodzącego najlepszego strzelca, lecz postanowili zmienić nieco system gry. Pozyskany z Liverpoolu Sadio Mane ma pełnić rolę fałszywego napastnika, który regularnie zmienia się pozycjami ze skrzydłowymi i ofensywnym pomocnikiem.
Na samym starcie sezonu Bawarczycy gromili kolejnych rywali, natomiast w ostatnich kolejkach Bundesligi zaczęli się potykać. Podopieczni trenera Juliana Nagelsmanna najpierw zremisowali z Borussią Moenchengladbach, a później podzielili się punktami z Unionem Berlin. Głównym zarzutem pod ich adresem było marnowanie dogodnych sytuacji. Wówczas ponownie rozgorzała dyskusja o przydatności Lewandowskiego. O całej sytuacji wypowiedział się wybitny piłkarz i ekspert Lothar Matthaeus.
Jeśli Sommer nie zagrałby tak, jak wtedy, to mecz skończyłby się zwycięstwem Bayernu co najmniej 8:1. Wówczas nikt nie mówiłby o Lewandowskim.
Masz teraz inne opcje i grasz inny rodzaj futbolu, nie masz już kogoś, kto jest stale obecny w polu karnym, ale innych, którzy strzelają i wbiegają w pole karne.
Oczywiście, nie da się zastąpić kogoś takiego jak Lewandowski. Nie ma nikogo lepszego. Nagelsmann chciał jednak zmienić system, dlatego niekoniecznie chcieli tego lata nowej dziewiątki. Nie widzę Lukaku w Bayernie, prędzej Kane’a. To byłoby kolejne wzbogacenie Bundesligi – uważa Matthaeus.
Zobacz również: Mbappe podgrzewa temat transferu do Realu. “Nigdy nie wiesz co się wydarzy”
Komentarze