- Leroy Sane i Serge Gnabry stracili miejsce w wyjściowym składzie Bayernu
- Obaj skrzydłowi są ostatnio mocno krytykowani
- Suchej nitki na Niemcach nie zostawił były piłkarz Die Roten – Mario Basler
Mario Basler nie oszczędził Sane i Gnabry’ego
Leroy Sane i Serge Gnabry są jednymi z najlepiej zarabiających piłkarzy Bayernu Monachium. Obaj skrzydłowi stracili w ostatnim czasie miejsce w wyjściowym składzie, a zdaniem niektórych źródeł Die Roten mieli nawet rozważyć ich sprzedać. Plotki te zdementował jednak Florian Plettenberg.
W temacie obu Niemców wypowiedział się ostatnio były zawodnik Bayernu – Mario Basler. Nie szczędził on słów krytyki pod ich adresem.
– Gnabry jest jednym z największych rozczarowań w Bawarii do spółki z Sane. Usunąłbym ich z kadry meczowej. W środę wysłałbym wyraźny sygnał, że nie są potrzebni. Gnabry powinien raczej otworzyć salon fryzjerski, ponieważ co tydzień ma inną fryzurę. Najpierw mop, potem kucyk, a w środę prawdopodobnie dredy – stwierdził w podcaście Basler ballert.
W środę Bayern Monachium zmierzy się w rewanżowym meczu ⅛ Ligi Mistrzów z Paris-Saint Germain. Obaj zawodnicy znaleźli się w kadrze Bawarczyków na to spotkanie.
U nas też: Skrzydłowi Bayernu spokojni o swoją przyszłość. Klub nie rozważa ich sprzedaży
Komentarze