Marcus Thuram po meczu z TSG 1899 Hoffenheim znalazł się na ustach wszystkich w Niemczech. Francuz nie popisał się jednak efektownym golem, czy udanym dryblingiem, a wyróżnił się po prostu niesportowym zachowaniem. Borussia M’Gladbach podjęła uzasadnioną decyzję o ukaraniu zawodnika grzywną.
Marcus Thuram w trakcie starcia przeciwko Wieśniakom opluł swojego rywala. Tym samym musiał przedwcześnie zakończyć mecz, bo sędzia ukarał go czerwoną kartkę. Tymczasem klub zawodnik w niedzielnym komunikacie poinformował, że piłkarz został obciążony karą finansową za swoje zachowanie.
“Odbyłem dzisiaj rano długą dyskusję z Marcusem, podczas której ponownie przeprosił mnie i klub za swoje zachowanie” – przekonywał dyrektor sportowy Borussii Max Eberl w oświadczeniu.
“Znamy Marcusa prawie dwa lata, znamy jego pochodzenie i rodzinę. Wczorajsze zachowanie nie pokazuje jego prawdziwego oblicza. Marcus jest przygnębiony tym, co zrobił. Zapewnił mnie, że celowo nie opluł Stefano Poscha. Powiedział mi, że nie panował nad sobą. Jest jednak świadomy tego, że to niewiele zmienia” – czytamy dalej.
23-letni napastnik w trakcie trwającej kampanii wystąpił łącznie w 20 meczach, notując w nich cztery trafienia i osiem asyst. W tym roku Thuram debiutował w dorosłej reprezentacji Francji, w której zaliczył już trzy mecze.
Komentarze