Właśnie zakończyły się kolejne mecze 4. kolejki Bundesligi. Augsburg zostało pokonane przez RB Lipsk 0:2 (0:1). Freiburg podzieliło się punktami z Werderem 1:1 (1:1). Natomiast Bayer Leverkusen wygrywa swój pierwszy mecz w lidze niemieckiej w tym sezonie, pokonując Mainz 0:1 (0:1).
Augsburg – RB Lipsk
Pierwszą połowę całkowicie zdominował zespół RB Lipsk. Ofensywa Augsburgu nie zdołała oddać ani jednego celnego strzału. Byki za to konsekwentnie atakowały bramkę Gikiewicza, co pod koniec pierwszej połowy przyniosło oczekiwany skutek.
W 45. minucie tak zwaną bramkę do szatni zdobył Angelino. Hiszpan wykorzystał dośrodkowanie swojego rodaka – Daniego Olmo i uderzeniem głową z bardzo bliskiej odległości pokonał Gikiewicza, otwierając wynik meczu.
W drugiej polowie kibice mogli ujrzeć nieco lepszą grę gospodarzy, ale kontrolę nad meczem wciąż mieli zawodnicy RB Lipsk. W 66. minucie podwyższyli oni swoje prowadzenie. Wtedy to piłkę w pole karne zagrał Olmo, a kapitalnym strzałem z woleja popisał się Poulsen, który nie dał Gikiewiczowi żadnych szans. Finalny rezultat spotkania to 0:2.
Freiburg – Werder Brema
Pierwsza połowa meczu między Freiburgiem a Werderem była bardzo wyrównana i niezwykle ciekawa. Obie drużyny tworzyły sobie dużo sytuacji bramkowych, a część z nich kończyło się strzałem w światło bramki.
W 16. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Wtedy to zawodnicy Freiburga wykonywali rzut rożny. Piłka minęła wielu zawodników i zatrzymała się na Holerze, który oddał strzał na bramkę. Kierunek futbolówki zmienił jednak autor gola – Lienhart, który otworzył wynik meczu.
W 20. minucie gospodarze objęli na chwilę dwubramkowe prowadzenie. Ładną bramkę z woleja zdobył wtedy Schmid. Sędzia jednak skorzystał z VARu i po przeanalizowaniu sytuacji anulował gola.
Goście nie chcieli zostać zdominowani przez Freiburg, dlatego odpowiedzieli już w 25. minucie. Wtedy to sfaulowany w polu karnym został Bittencourt. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Fullkurg, który pewnym strzałem wyrównał rezultat spotkania.
W drugiej połowie obie drużyny tworzyły już znacznie mniej szans na zdobycie bramki, dlatego kibice nie obejrzeli w tej odsłonie meczu gola. Końcowy rezultat spotkania to 1:1.
Mainz – Bayer Leverkusen
Zarówno Mainz jak i Bayer wciąż nie zdobyły kompletu punktów jeszcze w tym sezonie, co mogło wskazywać na wyrównany mecz. W pierwszej połowie lepiej spisywali się jednak Aptekarze, którzy niwelowali zapędy ofensywne rywali, atakując przy tym ich bramkę.
W 30. minucie dominacja gości przyniosła oczekiwany rezultat. Wynik meczu otworzył wówczas Alario. Wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Bailey’a, posyłając na bramkę bardzo mocne uderzenie głową. Bramkarz próbował interweniować, ale strzał był na tyle silny, że musiał wyciągać piłkę z siatki.
W drugiej połowie sytuacja się nie zmieniła, goście wciąż mieli kontrolę nad spotkaniem i za każdym razem tłumili ataki rywala. W związku z tym Mainz przegrało z Bayerem 0:1.
Komentarze