Robert Lewandowski w poniedziałek dołożył kolejne dwa gole w tym sezonie. Jednocześnie licząc wszystkie rozgrywki ma na swoim koncie 29 trafień w 27 meczach. Pod tym względem Polak nie ma sobie równych. Jak natomiast wygląda na tle innych świetnych napastników w tym sezonie, nie licząc Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo? O tym poniżej.
Robert Lewandowski dołączył do Bayernu Monachium w lipcu 2014 roku. Od tamtej pory kapitan reprezentacji Polski wystąpił łącznie w 316 spotkaniach, notując w nich 275 trafień, a także 64 asysty. Bez wątpienia trudno sobie dzisiaj wyobrazić Bawarczyków bez Lewego.
Maszyna do zdobywania bramek
W poniedziałkowym spotkaniu przeciwko Al Ahly w swoim debiucie w Klubowych Mistrzostwach Świata polski napastnik też nie zawiódł. Lewandowski strzelił dwa gole, a jego Bayern wygrał 4:0. Tym samym w czwartek powalczy o kolejne trofeum. Rywalem monachijskiej drużyny będzie Tigres UANL Andre Pierre’a Gignaca.
Jak natomiast prezentuje się Lewandowski na tle innych napastników w tym sezonie? Romelu Lukaku w 20 meczach Serie A strzelił w tej kampanii 14 bramek. Ponadto dołożył trzy asysty. Licząc wszystkie rozgrywki Belg zanotował 27 trafień w 20 meczach.
Znacznie lepszy bilans od napastnika Nerazzurrich ma Harry Kane. Anglik w 30 spotkaniach strzelił 20 goli, a ponadto zanotował aż 14 kluczowych podań. 27-latek to bez wątpienia obok Lewego jedna z najjaśniejszych postaci wśród napastników w tej kampanii. Niewykluczone, że bilans Kane’a byłby lepszy, ale z powodu kontuzji nie mógł zagrać w niedawnych starciach przeciwko Chelsea, czy Brighton.
Zaawansowany wiek nie przeszkadza Zlatanowi
Innymi napastnikami, którzy imponują skutecznością w ostatnim czasie, są również Zlatan Ibrahimovic oraz Luis Suarez. Szwed w klasyfikacji kanadyjskiej w ty sezonie ligi włoskiej może pochwalić się 15 punktami. Dla porównania Urugwajczyk z Atletico Madryt ma 16 oczek. Interesujące jest to, że Ibra potrzebował zaledwie 11 występów do tego, aby zdobyć 14 bramek, a także dołożyć jedną asystę. Z kolei El Pistolero w 16 spotkaniach zaliczył 14 goli i dwa kluczowe podania.
Spośród wymienionej piątki zdecydowanie najwięcej oddanych strzałów zaliczył jak dotąd w ligowych potyczkach Ibracadabra. Szwed ma 5,11 strzałów na mecz. Lewandowski 4,19, Lukaku 3,00, Kane 3,72, a Suarez 3,75.
Urugwajski instynkt snajperski
Strzały to jednak nie wszystko. Ważna w dzisiejszym świecie jest przede wszystkim celność. Pod tym względem najlepszy jak dotąd jest reprezentant Belgii. Lukaku celne uderzenia ma na poziomie 44 procent. Nieco gorszy jest Ibra, który oddaje celne strzały na poziomie 42 procent. Lewandowski zamyka podium pod tym względem, mogąc pochwalić się wynikiem 40,5 procent. Kolejno czwarte i piąte miejsce należy do Luisa Suareza (36,7 procent) i Harry’ego Kane’a (36 procent).
Jeśli już jest oddawany strzał, to dobrze, aby padały po nim gole. Pod tym względem najlepszy jest zdecydowanie El Pistolero. Jeśli już oddaje strzały, to w 67 procentach przypadków piłki po jego próbach lądują w siatce. Jak się okazuje świetny pod tym względem, jest także Lewandowski, który strzela gola po celnych strzałach w 63 procentach swoich przypadków. 52 procent goli pada po celnych próbach Ibrahimovicia, a w 50 procentach pod tym względem efektywny jest Lukaku. Zaledwie 38 procent to wynik Kane’a.
Powyższe dane nie budzą żadnych wątpliwości, że Lewandowski to napastnik wybitny. Praktycznie w każdej ze statystyk jest w czołówce albo po prostu jest w niej najlepszy. Pozostaje wierzyć, że swoją skutecznością zawodnik będzie imponował również na Euro, gdzie reprezentacja Polski rywalizować będzie w grupie ze Słowacją, Szwecją i Hiszpanią.
Komentarze