Robert Lewandowski był zmuszony przedwcześnie zakończyć dzisiejszy trening Bayernu Monachium. Powodem był uraz, który stawia pod znakiem zapytania jego występy w sobotnim meczu z Freiburgiem.
Robert Lewandowski – kontuzja i niedokończony trening
Jak informuje Bild Lewandowski wziął udział w porannym treningu drużyny prowadzonej przez Hansiego Flicka, ale musiał go przerwać o zaledwie 40 minutach. Powodem był uraz, którego nabawił się bez udziały innych osób.
Reprezentant Polski wyraźnie zirytowany sytuacją opuścił boisko treningowe w towarzystwie klubowego lekarza Jochena Hahne oraz fizjoterapeuty Gianniego Bianchiego. Na razie nie wiadomo jak poważna jest to kontuzja, ale niewątpliwie pod znakiem zapytania stanął występ Polaka w sobotnim meczu Bayernu Monachium z Freiburgiem.
Irytacja u Lewandowskiego nie może dziwić, bowiem polski napastnik ma na wyciągnięcie ręki rekord legendarnego Gerda Muellera w liczbie zdobytych bramek w jednym sezonie. 32-letni napastnik zdobył w obecnym sezonie już 39 bramek i brakuje mu tylko jednego trafienia do wyrównania niesamowitego osiągnięcia byłego snajpera Bayernu Monachium. Biorąc pod uwagę, że do końca rozgrywek pozostały jeszcze dwie kolejki, osiągnięcie celu przez znajdującego się w bardzo dobrej formie Lewandowskiego wydawało się być bardzo prawdopodobne.
Pokrzyżować planu może mu jednak odniesiona w czwartek kontuzja. Piłkarz powinien wkrótce przejść szczegółowe badania, po których możemy spodziewać się oficjalnego komunikatu ze strony bawarskiego klubu. Przypomnijmy, że Lewandowski dopiero co wrócił do gry po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, której nabawił się podczas jednego z marcowych meczów reprezentacji Polski.
Komentarze