Klopp spróbuje się w nowej funkcji
Juergen Klopp wraz z końcem sezonu 2023/2024 opuścił Liverpool. Swoją decyzję ogłosił kilka miesięcy wcześniej, argumentując ją wypaleniem i potrzebą odpoczynku od futbolu. Sugerowano wręcz, że nie wróci do roli trenera, choć nie brakowało klubów gotowych zaoferować mu atrakcyjny kontrakt. Cisza w temacie Klopp trwała dość długo, ale kilka dni temu brutalnie przerwał ją komunikat o nawiązaniu współpracy między nim a Red Bullem. Decyzja ta została okrzyknięta bardzo kontrowersyjną, a niemieccy kibice przyjęli ją bardzo negatywnie.
Klopp obejmie od stycznia 2025 roku stanowisko szefa pionu piłkarskiego austriackiego koncernu. W pierwszych miesiącach ma skupiać się na podróżowaniu i pracy w tle, a dopiero później zacznie odwiedzać stadiony podległych mu drużyn. Mówi się również, że w umowie zawarto zapis o możliwości jej skrócenia, jeśli Klopp otrzyma propozycję prowadzenia reprezentacji Niemiec.
Na nowym stanowisku były szkoleniowiec Liverpoolu zarobi bardzo dobre pieniądze. Florian Plettenberg informuje o rocznej pensji mieszczącej się w przedziale 10-12 mln euro brutto. Zaprzecza natomiast, jakoby strony związały się pięcioletnim kontraktem.
Klopp swoją decyzją naraził się niemieckiemu środowisku. Red Bull jest odbierany tam bardzo negatywnie, zwłaszcza przez kibiców Borussii Dortmund, której przecież jest trenerską legendą.
Komentarze