Po niedzielnej porażce z Eintrachtem Frankfurt 0:2 Borussia Dortmund spadła na ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi. Coraz częściej media spekulują o zwolnieniu trenera Jurgena Klopp. On sam podkreślił jednak, że spoczywa na nim odpowiedzialność opanowania kryzysu.
– Rozumiem, że dziennikarze mają takie myśli, ale temat odejścia nie istnieje. Widzę się jako osobę odpowiedzialną. Jeśli w tym wszystkim chodzi wyłącznie o szczęście i zmianę szkoleniowca, musicie do mnie tylko zadzwonić, a wówczas odejdę. Nie jest to jednak takie proste – podkreślił 47-letni szkoleniowiec.
– Dopóki ktoś nie przyjdzie i nie powie mi: „mamy kogoś, kto zrobi to lepiej”, nie mogę odejść. Nie będę stał na drodze, ale nie ustąpię, jeśli nie będzie lepszego rozwiązania. Odpowiedzialność jest ogromna, a ja mogę ją przyjąć – dodał Klopp.
Komentarze