Joshua Kimmich przyjął z lekkim niedosytem remis reprezentacji Niemiec z Argentyną 2:2 (2:0) w towarzyskim spotkaniu rozegranym na Signal Iduna Park w Dortmundzie.
– Graliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie, ale w drugiej połowie wiele razy spóźnialiśmy się i zbyt często przegrywaliśmy piłki. Potem straciliśmy dwie bramki. To niestety przytrafiało nam się także wcześniej – wyznał Kimmich dla Kickera.
24-letni zawodnik Bayernu Monachium przeciwko Albicelestes wybiegł na murawę z opaską kapitana.
– To był dla mnie wielki zaszczyt. Wciąż jestem młody, a już mam na swoim koncie tak dużo występów w kadrze – podkreślił podopieczny Joachima Löwa.
– W każdym razie jest to bardzo szczególne uczucie móc nosić opaskę kapitana drużyny narodowej – dodał Kimmich.
Komentarze