Wciąż nie wiemy, gdzie w przyszłym sezonie zagra Robert Lewandowski. Polak naciska na transfer do FC Barcelony, ale zgody na to wciąż nie wyrażają włodarze mistrza Niemiec. Zdaniem Floriana Plattenberga, 33-latek ma obecnie w Niemczech bardzo zły pijar, a kibice prawdopodobnie by go wygwizdali.
- Robert Lewandowski chce odejść z Bayernu Monachium i naciska na transfer do Barcy
- Jego postawa spotkała się z oburzeniem kibiców Bawarczyków
- Zdaniem Floriana Plattenberga, reputacja Polaka w Monachium została zszargana
Lewandowski oddala się od Bayernu
Saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego zdaje się nie mieć końca. Polak nalega na transfer, na co zgody nie wyrażają włodarze mistrza Niemiec. Polak publicznie wyraził już chęć odejścia z klubu, a w trakcie wywiadu z Kubą Wojewódzkim przyznał, że nie czuje się już dobrze w Monachium i nie wyobraża sobie dalszej gry dla Bawarczyków.
Postawa Polaka spotkała się z olbrzymią krytyką ze strony kibiców Bayernu Monachium i niemieckich dziennikarzy. Zdaniem większości z nich 33-latek okazuje takim zachowaniem brak szacunku klubowi i nie zasługuje, by dalej w nim grać. Potwierdza to Florian Plettenberg. Zdaniem niemieckiego dziennikarza Lewandowski zniszczył w oczach fanów swoją reputację.
– Myślę, że tego już się nie da uratować. Często czytam komentarze na forach i w mediach społecznościowych i widzę, że kibice Bayernu mają dość tego wszystkiego – stwierdził na antenie Sky Sports.
– Lewandowski jest w trakcie burzenia dzieła, które zbudował w Bayernie. Gdyby zagrał dziś w Bayernie, byłby wygwizdany – dodał.
Sprawdź również: Bernd Schuster skrytykował postawę działaczy Bayernu
Komentarze