Czarne chmury kłębią się nad posadą trenera Schalke 04 Gelsenkirchen Davida Wagnera. Zespół z Veltins Arena sezon zainaugurował klęską 0:8 w wyjazdowym pojedynku z Bayernem Monachium. Porażka ta może zadecydować o przyszłości 48-letniego szkoleniowca – informuje Bild.
Pierwszą połowę ostatniego sezonu prowadzona przez Wagnera drużyna zakończyła na piątym miejscu w tabeli. Z miesiąca na miesiąc było już jednak znacznie gorzej. Porażka w Monachium była siedemnastym kolejnym ligowym meczem Schalke 04 bez zwycięstwa. Jak informuje Bild, władze klubu z Gelsenkirchen obawiają się, że Wagner nie będzie już w stanie zmienić oblicza zespołu.
Według niemieckiego dziennika, dyrektor sportowy klubu Jochen Schneider oraz część rady nadzorczej chciała dać szkoleniowcowi czas w postaci pięciu pierwszych kolejek. Wszystko zmieniła jednak piątkowa porażka w Monachium, która może zadecydować o przyszłości szkoleniowca.
Schalke szuka następcy Wagnera
Pion sportowy klubu z Gelsenkirchen już latem rozpoczął rozglądanie się za ewentualnym następcą Wagnera. Po meczu w Monachium działania te miały zostać zintensyfikowane. Jednym z kandydatów ma być Sandro Schwarz, który pozostaje bez pracy od listopada ubiegłego roku. Wcześniej przez dwa lata prowadził drużynę FSV Mainz.
Decyzji w sprawie zmiany trenera w Schalke 04 nie należy spodziewać się w tym tygodniu. Działania w tej kwestii mogą zostać podjęte po kolejnym, zaplanowanym na sobotę, meczu z Werderem Brema.
Komentarze