- Jakub Kamiński odniósł się do utraty miejsca w składzie VfL Wolfsburg
- Polak na początku tego sezonu musi pogodzić się z rolą rezerwowego
- W poprzedniej kampanii reprezentant Polski był ważną postacią zespołu
Kamiński stracił miejsce w składzie
Jakub Kamiński jest bez wątpienia jednym z najbardziej utalentowanych reprezentantów Polski. 21-latek z miesiąca na miesiąc staje się coraz ważniejszą postacią kadry. W zakończonym sezonie skrzydłowy w ekipie VfL Wolfsburg rozegrał 33 spotkania, zdobywając w nich pięć bramek i notując trzy asysty.
Jednak początek nowej kampanii nie jest obiecujący. Po dwóch kolejkach Bundesligi wychowanek Lecha Poznań ma na swoim koncie raptem 25. minut. Do tego dochodzi godzina gry w Pucharze Niemiec. Teraz reprezentant Polski na antenie “Viaplay” komentuje utratę miejsca w składzie.
– Szkoda, że z trenerem Kovacem nie odbyła się rozmowa, co się stało, że straciłem miejsce w pierwszym składzie. Muszę cierpliwie czekać na swoją szansę. Nie czuję się gorszy od tych piłkarzy, którzy teraz grają – mówi skrzydłowy.
Czytaj więcej: Świetny mecz reprezentanta Polski w MLS. Zanotował dwie asysty [WIDEO]
Komentarze