Bayern Monachium po odpadnięciu z Ligi Mistrzów po dwumeczu z Villarreal musiał zmierzyć się z krytyką ze strony mediów. Dużo krytycznych słów spadło przede wszystkim na głowę szkoleniowca Bawarczyków. W rozmowie ze Sport1.de na temat Juliana Nagelsmanna opinią podzielił się prezes ekipy z Bundesligi.
- Bayern rozczarował oczekiwania swoich kibiców w europejskich pucharach
- W ostatnich dniach nie brakuje głosów, sugerujących, że Julian Nagelsmann może pożegnać się z klubem z Monachium
- Prezez zarządu klubu z Allianz Arena Oliver Kahn wsparł trenera Bawarczyków kilka pozytywnymi wypowiedziami
Nagelsmann obdarzony kredytem zaufania
Bayern Monachium aktualnie może skupić się tylko na walce związanej z obroną mistrzostwa Niemiec. Bawarczycy legitymują się dorobkiem 69 punktów na koncie po rozegraniu 29 meczów. Okazję na poprawienie tego bilansu drużyna z Allianz Arena będzie miała w starciu z Arminią Bielefeld. Przed tym meczem kilka zdań na temat trenera monachijczyków wypowiedział sternik Bawarczyków.
– Chcemy podkreślić, że mamy pełne zaufanie do Nagelsmanna i chcemy kontynuować z nim tę podróż. Wie, że ważny jest dla nas rozwój młodych zawodników. Widać to na przykładzie Musiali – mówił Oliver Kahn w rozmowie ze Sport1.de.
– Julian był w stanie doprowadzić Sane do formy. Tego od niego oczekujemy. Oczywiście chcemy wzmocnić nasz zespół. Wiedzieliśmy, że Nagelsmann jest młodym trenerem. Tego chcieliśmy. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że mogą wystąpić pewne problemy, ale to jest część pracy – dodał Niemiec.
Zmiana na stanowisku trenera Bayernu miała miejsca latem minionego roku. Julian Nagelsmann zastąpił Ralfa Rangnicka, który przejął stery nad reprezentacją Niemiec. Młody szkoleniowiec, zanim dołączył do Bayernu, to prowadził Hoffenheim i RB Lipsk.
Czytaj więcej: Wielki tydzień przed Lewandowskim, Polak spotka się z władzami Bayernu
Komentarze