Będący dyrektorem sportowym BVB Sebastian Kehl, opowiedział jakie cele na nowy sezon ma Borussia. W Dortmundzie panują optymistyczne nastroje.
- Dziesięć razy z rzędu mistrzostwo Niemiec wygrał Bayern
- Borussia Dortmund chce przerwać dominację monachijczyków
- W BVB mają jednak świadomość, że wiele zależy od reszty stawki w Bundeslidze
Borussia spróbuje strącić Bayern z tronu
Bundesliga w sezonie 2022/2023 zapowiada się interesująco. To mogą być bowiem rozgrywki, w których Borussia Dortmund przerwie dziesięcioletnią dominację Bayernu. BVB wzmocniła się wieloma świetnymi graczami (Suele, Haller, czy Adeyemi). Dobre przeczucie wobec nowych nabytków ma dyrektor sportowy klubu.
– Podczas rozmów kontraktowych ważne było dla nas, abyśmy wyczuli, jak myślą i czują chłopcy, jak radzą sobie w trudnych sytuacjach. W rozmowach mamy bardzo dobre przeczucie ze wszystkimi chłopakami, których podpisaliśmy, że mają odpowiednie nastawienie, że bardzo się z nami identyfikują – wyjaśnił Sebastian Kehl.
– Jestem przekonany, że chłopaki, którzy dołączyli i ci, którzy są tam dłużej, rosną razem, że jest dobra energia. Niemniej jednak chłopcy potrzebują wsparcia Marco Reusa i Matsa Hummelsa jako kapitana i współkapitana, aby dobrze sobie tutaj poradzili, aby wiedzieli, co ich czeka i aby mieli wsparcie, szczególnie w trudnych momentach – dodał dyrektor BVB, który zdradził o co w nowych rozgrywkach zagra Borussia.
– Borussia Dortmund zawsze będzie grała o miejsce w Lidze Mistrzów. Konkurowanie na tym poziomie na arenie międzynarodowej jest dla nas absolutną koniecznością. Zawsze będziemy chcieli grać o tytuły i to też się nie zmieni. W Lidze Mistrzów chcemy przejść przez fazę grupową. Chcemy też zapobiec tak wczesnej eliminacji z Pucharu DFB. To, co będzie możliwe w Bundeslidze, zależy też od tego, co zrobią inni. Widzę nas w roli drużyny, która również chce zaatakować – przyznał Kehl.
Czytaj także: Twardy styl gry Góralskiego wzbudzał wątpliwości trenera VFL Bochum
Komentarze