Hummels ma trzy opcje na przyszłość. Co dalej z obrońcą Borussii Dortmund?

Mats Hummels wciąż nie przedłużył kontraktu z Borussią Dortmund, który wygasa na koniec sezonu. Obrońca w rozmowie z gazetą Bild zdradził, że ma trzy opcje na przyszłość.

Mats Hummels
Obserwuj nas w
Moritz Müller / Alamy Na zdjęciu: Mats Hummels

BvB, emerytura lub transfer do innego klubu – to opcje Hummelsa na przyszłość

Mats Hummels w najbliższych tygodniach będzie musiał podjąć decyzje odnośnie swojej przyszłości. Doświadczony obrońca, mimo że pozostał mu tylko miesiąc do końca kontraktu z Borussią Dortmund, wciąż nie przedłużył wygasającej umowy. Niewykluczone, że zbliżający się finał Ligi Mistrzów będzie jego ostatnim występem w żółto-czarnych barwach. O dalsze kroki w karierze zawodnik został zapytany przez dziennikarzy gazety Bild. Niemiec podkreślił, że ma trzy opcje na przyszłość, w tym rozważa przejście do innego klubu.

POLECAMY TAKŻE

Mam trzy opcje: Borussia Dortmund, emerytura lub przejście do innego klubu. Emerytura to obecnie najmniej prawdopodobna opcja – powiedział Mats Hummels w rozmowie z BILD.

USA nie wchodzi w grę. Jeśli zmienię klub, na pewno zostanę w Europie – podkreślił obrońca BvB cytowany przez Fabrizio Romano.

35-letni środkowy obrońca podczas swojej kariery bronił barw dwóch klubów. Przygodę z futbolem rozpoczynał w Bayernie Monachium, lecz na szerokie wody wypłynął dopiero w Borussii Dortmund, której barw broni od 2008 roku z krótką przerwą w latach 2016-2019 na ponowne występy w ekipie Bawarczyków. Łącznie dla klubu z Signal Iduna Park uzbierał 507 meczów, w których strzelił aż 38 goli. Hummels w Dortmundzie kojarzony jest ze wspaniałą erą Jurgena Kloppa, gdy BvB dwukrotnie sięgnęło po mistrzostwo Niemiec oraz dotarło do finału Ligi Mistrzów.

W ostatnich dniach Hummels nie krył rozczarowania brakiem powołania do reprezentacji Niemiec na Euro 2024. 35-latek jasno podkreślił, że należy do wąskiego grona pięciu najlepszych obrońców w kraju. Z drużyną narodową w 2014 roku świętował zdobycie tytułu mistrza świata.

Komentarze