Uli Hoeness, prezydent Bayernu Monachium, przyznał ostatnio, że nie lubi, kiedy niemiecka drużyna wydaje wielkie pieniądze na jednego zawodnika. Zaznaczył jednak, że jest do tego zmuszony sytuacją na rynku.
– Nie chcę kupować graczy za 80 lub 100 milionów. To transfery, które nie są w naszym stylu – zaczął prezydent Bayernu Monachium.
– Jeśli jednak chcemy nadążać za takimi drużynami jak Manchester City, Liverpool czy Barcelona, to musimy czasami robić rzeczy, których nie lubimy. Tak było w przypadku Lucasa Hernandeza – dodał.
– Teraz jako klub skupiamy się na sobocie. Chcemy wygrać i świętować zdobycie mistrzostwa Niemiec. Potem porozmawiamy o konkretnych ruchach w oknie transferowym.
Bayern Monachium jest łączony przez media z takimi zawodnikami jak Antoine Griezmann czy Paulo Dybala. Przy sprowadzeniu każdego z nich klub z Niemiec musiałby ponownie pobić swój rekord transferowy.
Komentarze