Evan N’Dicka na przestrzeni ostatnich sezonów wyrósł na jednego z liderów formacji obronnej Eintrachtu Frankfurt. Francuz odrzucił jednak ofertę przedłużenia kontraktu, dlatego Orły postarają się sprzedać go w trakcie zimowego okienka transferowego. Zainteresowani to Juventus i Arsenal.
- Kontrakt Evana N’Dicki wygasa w czerwu 2023 roku
- Eintracht Frankfurt chciałby przedłużyć z nim współprace, jednak zawodnik odmówił podpisania nowej umowy
- W obawie przed utratą go za darmo, Orły planują sprzedać Francuza w styczniu
Eintracht wkrótce straci ważnego obrońcę
Zarząd Eintrachtu Frankfurt otrzymał za Evana N’Dickę kilka ofert transferowych już w trakcie letniego okienka. Nie zdecydował się jednak na sprzedaż środkowego obrońcy, z którym wiązał nadzieje na przyszłość. Włodarze Orłów liczyli, że uda im się przekonać go do przedłużenia współpracy i pozostania we Frankfurcie.
23-latek ofertę nowego kontraktu odrzucił i szykuje się już do zmiany klubu. Ponieważ jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu, Eintracht postara się sprzedać go w trakcie zimowego okienka transferowego. Niemiecki zespół oczekuje za środkowego obrońcę kwoty zbliżonej do 15 milionów euro. N’Dicka cieszy się zainteresowaniem ze strony klubów z Premier League i Serie A.
O jego pozyskanie wcześniej zabiegały Juventus i Arsenal. Wydaje się prawdopodobne, że Francuz trafi do jednego z tych klubów. Sytuację 23-latka, a także Daichiego Kamady w rozmowie z dziennikiem Bild potwierdził Markus Kroesche – dyrektor sportowy klubu.
– Jeszcze nie zapadła żadna decyzja, w którym kierunku to pójdzie. Nie postawiliśmy tym zawodnikom żadnego ultimatum. Oferta wciąż jest aktualna i czekamy na rozwój sytuacji – stwierdził.
Orły nie chcą ryzykować utraty zawodnika za darmo, dlatego umieszczą go w trakcie zimowego okienka transferowego na liście transferowej. Portal Transfermarkt wycenia go obecnie na 32 miliony euro.
Przeczytaj też: Arsenal gotowy wyłożyć 35 mln euro za gwiazdę Szachtara
Komentarze