W ostatnim spotkaniu 27. kolejki Bundesligi, Eintracht Frankfurt pewnie 3:0 pokonał przed własną publicznością Stuttgart. Po tym spotkaniu Eintracht awansował na czwarte miejsce w tabeli.
Spotkanie świetnie ułożyło się dla Wisły, która już w piątej minucie objęła prowadzenie. Po płaskim zagraniu Błaszczykowskiego z prawej strony boiska, piłka trafiła do Drzazgi. Uderzenie napastnika gospodarzy obronił Cierzniak, ale przy dobitce Peszki był już bezradny.
W kolejnych minutach Wisła kontrolowała wydarzenia na boisku, ale Legia również miała swoje sytuacje. W 21. minucie do sytuacji strzeleckiej doszedł Iuri Medeiros, ale uderzył tuż obok słupka. Pięć minut później Lis świetnie obronił groźny strzał Carlitosa.
W 39. minucie prowadzący to spotkanie sędzia podyktował rzut karny dla Wisły za zagranie piłki ręką przez Luisa Rochę. Jedenastkę pewnym uderzeniem wykorzystał Błaszczykowski. Tym samym wiślacy mogli schodzić na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem.
W drugiej połowie inicjatywa należała do gości z Warszawy, ale niewiele z tego wynikało. W 73. minucie Wisła zadała kolejny cios. Świetnym uderzeniem z rzutu wolnego Cierzniaka pokonał Pietrzak. Gospodarze nie zamierzali jednak na tym poprzestawać.
W 82. minucie Wisła ustaliła wynik meczu na 4:0. Po świetnym zagraniu Sadloka w pole karne, mocnym strzałem z powietrza bramkarzowi Legii szans nie dał Kolar.
Eintracht objął prowadzenie tuż przed przerwą. Wówczas swoje pierwsze trafienie zanotował Filip Kostić i gospodarze mogli udać się do szatni w komfortowej sytuacji.
W drugiej połowie gospodarze potwierdzili swoją wyższość nad rywalem. W 64. minucie Eintracht prowadził już 2:0. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Kostić, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem po prostopadłym podaniu Rebicia.
W 84. minucie padła trzecia bramka dla Eintrachtu. Tym razem do siatki gości trafił Luka Jović, który uderzeniem z około dziesięciu metrów wykorzystał dogranie Sebastiana Hallera.
Eintracht Frankfurt – VfB Stuttgart 3:0 (1:0)
1:0 Kostić 45′
2:0 Kostić 64′
3:0 Jović 84′
Komentarze