- Bayern Monachium może latem stracić Matthijsa de Ligta
- Holender po meczu z Bayerem deklarował, że był gotowy do gry
- Jego słowa skomentował dyrektor klubu Christoph Freund
Bayern rozstanie się z de Ligtem?
Matthijs de Ligt to jeden z kandydatów do opuszczenia latem Bayernu Monachium. Media rozpisują się na temat jego napiętych relacji z Thomasem Tuchelem. Holender jest uważany za najlepszego środkowego obrońcę w klubie, lecz szkoleniowiec niekoniecznie podziela tę opinię. Posadził bowiem gwiazdora na ławce rezerwowych w hitowym starciu z Bayerem Leverkusen. Porażka Bayernu sprawiła, że pojawiły się pytania dotyczące absencji wychowanka Ajaksu Amsterdam. Jak sam przyznał, nie była to kwestia zdrowotna, gdyż był w pełni przygotowany do gry.
Słowa de Ligta obiegły media, dlatego zdecydował się na nie zareagować dyrektor mistrza Niemiec Christoph Freund. Zaznaczył, że w zespole o takiej jakości musi istnieć rywalizacja.
– Rozumiemy rozczarowanie de Ligta, ale cieszymy się, że mamy go u siebie. W Bayernie musi być rywalizacja, on to rozumie i zawsze zachowuje się profesjonalnie – zaznacza Freund.
Z pewnością nie zatrzyma to lawiny wątpliwości dotyczących przyszłości de Ligta. Jego odejście z Bayernu wcale nie jest wykluczone. Latem zamierza o niego powalczyć między innymi Manchester United.
Zobacz również: Liverpool wytypował następcę Kloppa. W weekend skauci oglądali jego wielki triumf
Komentarze