Borussia Dortmund tylko zremisowała dziś z Werderem Brema 2:2, przez co podopieczni Luciena Favre mają już tylko matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa kraju. Dortmundczycy prowadzili 2:0 po golach Pulisicia i Alcacera, ale w drugiej połowy punkt gospodarzom zapewniły bramki Mohwalda i Pizarro.
Na trzy korekty po wysokiej porażce z Fortuną Dusseldorf zdecydował się trener Kohfeldt – miejsca Moisandera, Gebre Selassiego i Johannesa Eggesteina zajęli Veljković, Osako i Friedl. Dwóch, wymuszonych czerwonymi kartkami zmian dokonał po przegranych derbach opiekun BVB, Lucien Favre – zamiast Wolfa i Reusa, na murawie pojawili się Pulisić oraz Paco Alcacer.
Już w szóstej minucie gry, na prowadzenie wyszli goście z Dortmundu – po podaniu Delaney’a, dynamicznie w pole karne Werderu wbiegł Pulisic, który w sytuacji sam na sam z Pavlenką posłał futbolówkę do siatki. Siedem minut później, przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął jeszcze Gotze, ale próbę mistrza Świata z 2014 roku zdołał sparować bramkarz Werderu.
W końcówce pierwszej połowy, podopieczni Luciena Favre jeszcze dokręcili śrubę i dołożyli drugiego gola – po faulu Friedla, pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Alcacer. W kolejnych minutach BVB mogło zdobyć jeszcze trzecią bramkę – najpierw w piłkę trafił ustawiony przed bramką Diallo, a później próbę Pulisicia sparował Pavlenka.
W pierwszym kwadransie po zmianie stron, groźnie zaatakowali dortmundczycy – piłkarze BVB, a dokładniej Guerreiro i Delaney najpierw próbowali zaskoczyć Pavlenkę uderzeniami z dystansu, ale bramkarz Werderu zatrzymał obie próby. W 59. minucie futbolówka znalazła się ponownie w siatce gospodarzy, ale z powodu spalonego, trafienie Alcacera nie zostało uznane.
W 70. minucie, gospodarze zdołali zmniejszyć straty – po strzale Mohwalda fatalny błąd popełnił Burki, który przepuścił piłkę zmierzającą w środek bramki pomiędzy zarówno swoimi rękami, jak i swoimi nogami. Pięć minut później było już 2:2 – tym razem prezent gospodarzom podarował Akanji, piłkę spod linii końcowej wygarnął Augustinsson, a silnym uderzeniem Burkiego pokonał Pizarro.
Końcówka spotkania na Weserstadion przyniosła spore emocje – w 87. minucie, strzał Rashicy wybronił Burki, a kilkadziesiąt sekund później, minimalnie pomylił się Pulisić. W doliczonym czasie gry, piłkę meczową miał na głowie jeszcze Pizarro, ale Peruwiańczyk nieznacznie się pomylił.
Kiedy następne mecze?
Borussia Dortmund wypuściła tym samym z rąk dwa bardzo cenne punkty – szanse BVB na mistrzostwo zmalały już praktycznie do zera, albowiem na dwie kolejki przed końcem, dortmundczycy tracą do Bayernu cztery punkty. W następnej kolejce, bremeńczycy zagrają na wyjeździe z Hoffenheim, natomiast podopieczni Luciena Favre zagrają z Fortuną Dusseldorf.
Werder Brema – Borussia Dortmund 2:2 (0:2)
0:1 Pulisić 6′
0:2 Alcacer 41′
1:2 Mohwald 70′
2:2 Pizarro 75′
żółte kartki:
Klaassen, Friedl – Weigl
Werder: Pavlenka – Augustinsson, Veljković, Langkamp, Friedl – Klaassen, Sahin (60′ Pizarro), Eggestein – Rashica, Kruse, Osako (60′ Mohwald)
Dortmund: Burki – Guerreiro, Diallo (90′ Philipp), Weigl, Akanji – Delaney (83′ Dahoud), Witsel – Pulisić, Gotze (82′ Bruun Larsen), Sancho – Paco Alcacer
Komentarze