Co za mecz w Bundeslidze! Comeback na miarę Liverpoolu

Borussia Mönchengladbach wróciła z zaświatów w niedzielnym meczu Bundesligi. Gerardo Seoane i spółka wrócili ze stanu 0:3 do przerwy na 3:3.

Mecz Darmstadt 98 - Borussia Mönchengladbach
Obserwuj nas w
IMAGO Na zdjęciu: Mecz Darmstadt 98 - Borussia Mönchengladbach
  • Za nami niezwykle interesujący mecz Bundesligi
  • Beniaminek z Darmstadt wypuścił trzybramkowe prowadzenie do przerwy
  • Po zmianie stron Borussia M. przeprowadziła skuteczną pogoń za wynikiem

Bundesliga rozpieszcza kibiców. Grad goli i powrót z 0:3

Bundesliga na zakończenie czwartej kolejki przyszykowała mecz, który z pozoru nie wydawał się zbyt interesujący. SV Darmstadt miało na koncie trzy porażki, a Borussia Moenchengladbach zaledwie jeden punkt.

Pozory okazały się mylące, ponieważ kibice zgromadzeni na Merck-Stadion am Bollenfalltor do przerwy zobaczyli trzy gole. Wszystkie były autorstwa graczy Darmstadt, którzy są tegorocznym beniaminkiem.

Kilka chwil po zmianie stron piłkarz Darmstadt dostał czerwoną kartkę, a zawodnik gości zmarnował rzut karny. Borussia odrobiła jednak stratę i w około 20 minut strzeliła trzy gole. Taka sztuka udała się w 2005 roku Liverpoolowi, który odrobił stratę z Milanem i wygrał Ligę Mistrzów. Borussia finalnie musiał podzielić się punktami z Darmstadt po remisie 3:3.

Komentarze