- Bayern Monachium w tym sezonie rozczarowuje
- Rośnie frustracja słabymi wynikami wśród kibiców ekipy “Die Roten”
- O przyszłości Thomasa Tuchela mówi prezes Jan-Christian Dreesen
Co dalej?
We wczorajszym hitowym meczu Bundesligi Bayern Monachium doznał dotkliwej porażki aż 3:0 z Bayerem Leverkusen. Taki rezultat według wielu praktycznie definitywnie przekreśla szanse ekipy “Die Roten” na zdobycie mistrzostwa Niemiec. Słabe wyniki i gra skutkują sporą frustracją ze strony fanów monachijczyków, którzy już coraz bardziej wyraźnie domagają się dymisji Thomasa Tuchela. Teraz o przyszłości szkoleniowca Bayernu wypowiedział się prezes zarządu klubu Jan-Christian Dreesen. Włodarz wierzy, że w kontekście walki o trofeum jeszcze nie wszystko jest stracone.
– Szczęście w nieszczęściu, że przed nami wciąż 13 meczów i musimy mieć nadzieję, że Bayerowi powinie się noga. Pomimo tego, że nie jest to teraz łatwe, nie poddajemy się. Musimy się zebrać i spoglądać w przyszłość. We środę przeciwko Lazio będziemy mieli okazję szybko wymazać z pamięci dzisiejszą porażkę – powiedział prezes Dreesen po meczy z Bayerem cytowany przez “dieRoten.pl”.
Czytaj więcej: Co dalej z Zalewskim w Romie? Agent piłkarza komentuje
Komentarze