FC Schalke 04 w inauguracyjnym spotkaniu szóstej kolejki niemieckiej ekstraklasy zremisowało 1:1 z VfB Stuttgart 1:1 (1:0). Tym samym po raz drugi z rzędu w bezpośrednim starciu z udziałem obu teamów miał miejsce podział punktów.
FC Schalke 04 przystępowało do swojej potyczki, chcąc zmazać plamę za przegrane derby z Borussią Dortmund. Z kolei zawodnicy Die Schwaben bez Marcina Kamińskiego w wyjściowym składzie mieli zamiar kontynuować passę spotkań bez porażki.
Po pierwszych trzech kwadransach rywalizacji w lepszych nastrojach mogli być gospodarze, którzy od 30 minuty prowadzili 1:0, co było następstwem trafienia głową Malicka Thiawa. Jednocześnie ekipa z Zagłębia Ruhry była blisko kontynuowania swojej serii meczów bez porażki ze Stuttgartem, która przed spotkaniem liczyła osiem meczów.
W drugiej połowie Stuttgart doprowadził do wyrównania, wykorzystując rzut karny podyktowany za dotknięcie piłki ręką przez Salifa Sane. Stały fragment gry na gola zamienił Nicolas Gonzalez. Do końca zawodów wynik już się nie zmienił, więc obie ekipy podzieliły się punktami.
Schalke po rozegraniu sześciu spotkań plasuje się na 17. pozycji z dorobkiem zaledwie dwóch “oczek”. Z kolei na czwartym miejscu z dziewięcioma punktami zadomowili się piłkarze Die Schwaben. W kolejnej serii gier team Manuela Bauma zmierzy się z FSV Mainz, a Stuttgart zagra z Eintrachtem Frankfurt.
Komentarze