Reyna pójdzie śladami Sancho?

Kibice Borussii Dortmund
Obserwuj nas w
fot. ASInfo Na zdjęciu: Kibice Borussii Dortmund

Utalentowany pomocnik Borussii Dortmund, Giovanni Reyna, przyznaje, że Jadon Sancho jest jego wielką inspiracją. 17-latek chciałby pójść podobną drogą co reprezentant Anglii, który służy mu również pomocą i radami.

Czytaj dalej…

Reyna do Dortmundu trafił latem ubiegłego roku z akademii New York City FC. 17-letni Amerykanin początkowo występował w drugim zespole niemieckiego klubu, ale od początku 2020 roku na stałe wskoczył do kadry pierwszego zespołu. Szkoleniowiec Borussii Dortmund Lucien Favre chętnie korzystał z jego usług w końcówkach spotkań, powoli wprowadzając go do zespołu. W ostatnim sezonie Reyna miał okazję wystąpić w 18 spotkaniach pierwszej drużyny, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.

– Kiedy Jadon drybluje, jego pierwsze kroki są niesamowite. Staram się od niego uczyć podczas każdego treningu, ponieważ jego rozwój tutaj w BVB jest dla mnie wielką inspiracją – powiedział Giovanni Reyna w wywiadzie udzielonym Bild.

– Jadon przyjechał do Dortmundu również jako nastolatek. Miał 17 lat, tak jak ja teraz. Przeszedł tutaj drogę od utalentowanego młodzieżowca do jednej z czołowych gwiazd Bundesligi. Jadon również bardzo mi pomaga, przekazując mi wiele wskazówek – kontynuował Reyna. – Mówi mi, bym był pewny siebie i wierzył w swoje mocne strony. Dodaje mi odwagi, kiedy sprawy nie idą po mojej myśli. Sam nie wątpił w siebie po popełnionych w przeszłości błędach, ale po prostu szedł dalej. Nie bez powodu jest taki dobry – dodał ofensywny pomocnik Borussii Dortmund.

Trzy gole Reyny w sparingach

Obecnie Reyna przygotowuje się z Borussią do nowego sezonu, który ma wystartować w drugiej połowie września. W dwóch dotychczas rozegranych meczach sparingowych, utalentowany pomocnik trzy razy wpisał się na listę strzelców. Najpierw zdobył jednego gola w wygranym 6:0 mecz z SC Altach, a następnie dwa razy trafił do siatki rywali w spotkaniu z Austrią Wiedeń, które zakończyłao się efektowną wygraną Borussii 11:2.

Komentarze