Zgodnie z przewidywaniami bukmacherów Bayern Monachium bez większego kłopotu uporał się w meczu 19. kolejki niemieckiej ekstraklasy z FC Schalke 04, wygrywając 5:0. Ekipa z Bawarii wygrała z drużyną z Gelsenkirchen po raz siódmy z rzędu, notując w tych bojach 21 goli, tracąc zaledwie dwa.
Aktualnie mistrzowie Niemiec podchodzi do swojego starcia ze świadomością tego, że punkty stracił lider rozgrywek w postaci RB Lipsk, Bayern mógł zatem zmniejszyć stratę do podopiecznych Juliana Nagelsmanna do zaledwie jednego “oczka”. Team z Zagłębia Ruhry chciał jednak zakończyć passę 20 meczów bez wygranej nad ekipą z Bawarii.
W pierwszej połowie monachijski team wypracował sobie dwubramkową zaliczkę, do czego przyczynił się Robert Lewandowski. Polski napastnik otworzył wynik rywalizacji już w szóstej minucie. Tymczasem w 37. minucie Polak jeszcze raz skierował futbolówkę do siatki, ale tym razem sędzia tego trafienia nie uznał, bo wcześniej jeden z graczy Bayernu był na pozycji spalonej.
W każdym razie w doliczonym czasie pierwszej połowy Thomas Müller zdobył drugą bramkę dla teamu z Bawarii, więc Bayern był blisko swojej dwunastej wiktorii w sezonie. Na dwóch golach monachijczycy jednak się nie zatrzymali. W drugiej połowie bramki dla Bayernu zdobyli Leon Goretzka, Thiago Alcantara i Serge Gnabry, więc Bayern wygrał 5:0.
Bayern Monachium – FC Schalke 04 5:0 (2:0)
1:0 Lewandowski 6′
2:0 Müller 45+2′
3:0 Goretzka 50′
4:0 Alcantara 58′
5:0 Gnabry 90′
Bayern (4-4-2): Neuer – Pavard, Boateng, Alaba, A. Davies, Alcántara (61′ Coutinho), Kimmich, Goretzka, (78′ Tolisso), Müller, Lewandowski, Perišić (68′ Gnabry)
Schalke (3-5-2): Schubert – Kenny (80′ McKennie), Kabak, Nastasić, Oczipka, Mascarell, Serdar, D. Caligiuri, Harít, Matondo (57′ Boujellab), Gregoritsch (57′ Kutucu).
Sędzia główny: Manuel Gräfe (Niemcy)
Komentarze