- W sobotę na Signal Iduna Park odbył się hit Bundesligi, w którym Borussia Dortmund podejmowała RB Lipsk
- Trzy punkty do swojego dorobku ostatecznie dopisali goście, zwyciężając 3:2
- W 15. minucie arbiter ukarał czerwoną kartką Matsa Hummelsa
RB Lipsk pokonuje Borussię Dortmund
W sobotę w Bundeslidze odbyły się dwa hitowe spotkania. W pierwszym z nich Bayern Monachium nieoczekiwanie przegrał z Eintrachtem Frankfurt aż 1:5. Piłkarze Borussii Dortmund oraz RB Lipska mieli trudne zadanie, aby dorównać emocjom do pierwszego meczu.
Początek meczu rozpoczął się fatalnie dla Borussii Dortmund. W 15. minucie czerwoną kartką ukarany został Mats Hummels. Od tego momentu gospodarze zaczęli być skazywani na porażkę. Zawodnicy Lipska od razu zaczęli dominować nad rywalem, a pierwszą bramkę zdobyli w 32. minucie. A konkretnie zrobił to Remy Bensabaini – defensor BVB – który wpakował futbolówkę do własnej bramki. W końcówce pierwszej odsłony nieoczekiwanie Borussia wyrównała. Niklas Sule uderzeniem głową pokonał golkipera “Czerwonych Byków”.
Drugie 45 minut przyniosły tylko jedno trafienie. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Christoph Baumgartner. W kolejnych minutach oglądaliśmy bardziej zachowawczą grę zarówno z jednej jak i drugiej strony. W doliczonym czasie gry wynik na 3:1 podwyższył Youssuf Poulsen. Kilka chwil później Niclas Fullkrug podłączył do tlenu BVB, strzelając gola głowa. Gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania w ostatniej akcji meczu, ale piłka po strzale Niklasa Sule nieznacznie minęła bramkę.
Obie drużyny już w środku tygodnia zagrają w europejskich pucharach. RB Lipsk stawi czoła Young Boys Brno, a Borussia Dortmund zmierzy się z Paris Saint-Germain.
Borussia Dortmund – RB Lipsk 2:3
Sule (45+6′), Fullkrug (90+3′) – Bensebaini samobój (32′), Baumgartner (54′), Polusen (90+1′)
Komentarze