BVB bezlitosne w pojedynku Borussii, genialny mecz Reusa

Marco Reus
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Marco Reus

Borussia Dortmund szybko podniosła się po czwartkowej porażce z Glasgow Rangers. BVB pokonało Borussię Moenchengladbach aż 6:0. Gwiazdą spotkania został autor dubletu i trzech asyst – Marco Reus.

  • Borussia Dortmund pokonała Borussię Moenchengladbach 4:0 w 23. kolejce Bundesligi
  • Gole dla BVB zdobywali Marco Reus (dwie), Donyell Malen, Marius Wolf, Youssoufa Moukoko i Emre Can
  • Kapitan gospodarzy do dubletu dołożył aż trzy asysty

Kapitan poderwał Borussię Dortmund do pewnego triumfu

Borussia Dortmund miała prawo podejść do niedzielnego spotkania podłamana. W czwartek BVB w Lidze Europy uległo Glasgow Rangers aż 2:4. Przebieg pojedynku z Borussią Moenchengladbach każe wierzyć, że zespół szybko podniósł się po tej bolesnej porażce.

Gospodarze dominowali od początku, ale objęli prowadzenie dopiero w 26. minucie. Po szybkiej wymianie z lewego skrzydła uderzał Donyell Malen. Z tym strzałem poradził sobie jeszcze Yann Sommer, ale przy dobitce Marco Reusa nie miał nic do powiedzenia. Kapitan BVB nie zwlekał z zadaniem kolejnego ciosu. Po chwili posłał fantastyczne podanie do Malena, które Holender – z dużą dozą szczęścia – zamienił na drugą bramkę.

Po zmianie stron Borussia Dortmund długo usypiała rywala, z rzadka zapuszczając się we wrogie pole karne. Impuls drużynie dali rezerwowi. Już w 70. minucie ponownie błysnął Reus. Zagrał prostopadle do wprowadzonego z ławki Mariusa Wolfa, a ten mocnym strzałem trafił w poprzeczkę. Futbolówka odbiła się za linią bramkową, podwyższając rezultat na korzyść gospodarzy. Po chwili było już 4:0. Reus zagrał wzdłuż bramki, a z bliska swoje trafienie zanotował młodziutki Youssoufa Moukoko. Jakby tego było mało, w końcówce Mats Hummels uruchomił Reusa, który po rajdzie dołożył kolejnego gola. W końcówce rzut karny na gola zamienił też Emre Can.

To właśnie Niemiec był głównym architektem tak wysokiego triumfu BVB. Kapitan brał udział w pięciu bramkach, strzelając dwie i asystując przy trzech kolejnych. W takiej formie dortmundczycy wciąż mogą powalczyć z Bayernem o mistrzostwo Bundesligi.

Komentarze