- Bayern Monachium odkłada wszelkie działania do zamknięcia zimowego okienka
- W najbliższych tygodniach ruszą rozmowy kontraktowe z Leroyem Sane
- Niemiecki skrzydłowy stał się kluczową postacią drużyny
Bayern spróbuje zatrzymać Sane. Niebawem ruszą rozmowy
Bayern Monachium ostatnie tygodnie w pełni poświęcił na prace nad wzmocnieniami. Priorytetem były przynajmniej dwa transfery do ofensywy. Klub ściągnął Erica Diera i lada moment sfinalizuje drugi ruch. Na Allianz Arena trafi Sacha Boey, choć Bawarczycy pierwotnie liczyli na takich zawodników, jak Nordi Mukiele czy Kieran Trippier.
Niewykluczone, że przed końcem styczniowego okienka coś się jeszcze zadzieje, a Bayern dokona kolejnej transakcji. Nadszedł jednak czas, aby zaplanować działania na kolejne miesiące. Niebawem ruszą rozmowy na temat przyszłości Leroya Sane, łączonego przez media z innymi klubami. Niemiec jest w tym sezonie absolutnie czołową postacią swojej drużyny, stąd spore zaskoczenie dość ospałym podejściem Bayernu do jego wygasającej w połowie 2025 roku umowy.
Negocjacje wcale nie muszą być łatwe. 28-latek z pewnością zażyczy sobie znaczącej podwyżki, natomiast jest optymistycznie nastawiony do ewentualnego dalszego pobytu w Monachium. Po trudnych początkach wreszcie się odnalazł, a Thomas Tuchel obdarzył go pełnym zaufaniem.
Zobacz również: Xabi Alonso w Liverpoolu? Bayer nie obawia się o utratę trenera
Komentarze