- RB Lipsk pokonał Bayern Monachium w spotkaniu o Superpuchar Niemiec
- Hat-trick dla Byków ustrzelił Dani Olmo
- Harry Kane pojawił się na boisku w 63. minucie
Olmo rozstrzelał Bayern, Superpuchar Niemiec dla RB Lipsk
Fani Bayernu Monachium niezwykle mocno żyli sobotnim meczem o Superpuchar Niemiec. Ostatecznie, w spotkaniu z RB Lipsk zadebiutować mógł Harry Kane, który już w swoim pierwszym starciu w nowych barwach mógł sięgnąć po trofeum.
Anglik rozpoczął jednak mecz na ławce rezerwowych, a jego koledzy nie zdołali sprostać oczekiwaniom.
Już w trzeciej minucie Byki otrzymały rzut wolny. Po sporym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Dani Olmo, który podkręconym, płaskim strzałem, wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
W odpowiedzi – mniej więcej po kwadransie – do dogodnej sytuacji doszedł Leroy Sane. Niemiec, jednak, z bliska wyraźnie się pomylił. Ten błąd szybko został ukarany. Jeszcze przed przerwą Olmo popisał się fenomenalną akcją. Hiszpan efektownie minął Matthijsa de Ligta, po czym spokojnym uderzeniem podwoił prowadzenie dla ekipy z Lipska.
To nie był bynajmniej koniec popisów zdobywców Pucharu Niemiec. W drugiej połowie, wprowadzony z ławki, Noussair Mazraoui zagrał ręką we własnym polu karnym, po czym arbiter musiał podyktować “jedenastkę”. Do futbolówki podszedł Olmo, który ze stoickim spokojem skompletował hat-tricka.
Na ostatnie pół godziny na boisku pojawił się Harry Kane, ale końca spotkania wynik już się nie zmienił. Tym samym, przyzwyczajony do triumfowania Bayern, rozpoczął sezon od falstartu. Z kolei RB Lipsk podniesie Superpuchar Niemiec z nadzieją, że w tej kampanii stać zespół na znacznie więcej.
Komentarze