Bayern zrealizował zadanie i rozbił Herthę Berlin 5:0. W sukcesie tym duży udział miał Robert Lewandowski, który strzelił hat-tricka. Bawarczycy są wiceliderem Bundesligi.
Mistrzowska akcja Bayernu
Hertha postanowiła, że pojedynek na Allianz Arenie zacznie z wysokiego ‘’C’’. Berlińczycy oddali bowiem dwa celne strzały, ale nie były one wystarczającej jakości, aby pokonać Manuela Neuera. Bayern wyprowadził natomiast kontrę i w mistrzowski sposób objął prowadzenie po sześciu minutach gry. W końcowej fazie tej akcji Alphonso Davies odegrał futbolówkę do Roberta Lewandowskiego. Polak przepuścił jednak piłkę i dzięki temu wyborną okazję miał Thomas Mueller. Niemiec pewnie pokonał bramkarza.
Lewy nie ma dość
Bayern wygrywał różnicą dwóch trafień, ale nie był usatysfakcjonowany i dążył do podwyższenia prowadzenie. Cztery minuty po wznowieniu gry pomógł w tym Jamal Musiala, który wykorzystał asystę Thomasa Muellera i kapitalnie wykończył akcje,
W sobotę monachijska scena ponownie była jednak zarezerwowana dla jednego aktora. Był nim oczywiście Lewandowski, który w 70. minucie miał już na koncie dublet. Polak otrzymał kapitalne podanie prostopadłe od Leroy’a Sane i z dużym opanowaniem nie dał szans bramkarzowi. Napastnik monachijczyków w 84. minucie skompletował hat-tricka. Tym razem wykazał się instynktem snajpera i trafił do siatki po uderzeniu piłki głową, jednocześnie ustalając wynik meczu na 5:0 dla Bayernu.
Komentarze