Robert Lewandowski zdobył bramkę w piątkowym starciu Bundesligi. Mimo wszystko jego Bayern Monachium niespodziewanie zszedł z placu gry na tarczy, ulegając Borussii M’Gladbach. Po zakończeniu spotkania w rozmowie z Viaplay kapitan reprezentacji Polski podzielił się opinią na temat zawodów.
- Bayern Monachium poniósł w piątkowy wieczór trzecią porażkę w sezonie
- Dobiegła końca seria siedmiu z rzędu zwycięstw Bawarczyków
- W rozmowie z Viaplay występ monachijczyków ocenił Robert Lewandowski
Lewandowski czuł niedosyt
Robert Lewandowski od zdobycia 20. bramki w sezonie zaczął 2022 rok. Tym samym Polak wykonał już krok w kierunku pobicia rekordu z poprzednich 12 miesięcy, gdy pokonywał bramkarzy rywali 69 razy.
Do pobicia kolejnego rekordu Lewandowskiemu zostało 69 goli. Polski napastnik zabrał głos na ten temat w rozmowie z Mateuszem Borkiem z Viaplay.
– Dużo meczów i bramek trzeba strzelić. Cieszę się, że strzeliłem gola w przegranym meczu. Chociaż jest wielki niedosyt, bo powinniśmy co najmniej zremisować – mówił Lewy.
Lewandowski aktualnie wyprzedza o cztery trafienia Patrika Schicka. Okazję na poprawienie bilans strzeleckiego polski piłkarz będzie miał już za tydzień, gdy Bawarczycy zmierzą się z FC Koeln.
Bayern obecnie legitymuje się dorobkiem 43 punktów. Na drugiej pozycji plasuje się Borussia Dortmund, która dzisiaj po południa zagra w hicie 18. kolejki ligi niemieckiej z Eintrachtem Frankfurt.
Czytaj więcej: Bayern – M’Gladbach: Źrebaki z patentem na zdziesiątkowany Bayern, Lewandowski z golem
Komentarze