David Alaba wciąż nie parafował nowej umowy z Bayernem Monachium. Austriak według najnowszych doniesień mediów żąda nowego kontraktu z klubem z Bawarii, którego łączna wartość przez pięć lat miałaby wynieść 125 milionów euro.
David Alaba według doniesień Kickera domaga się pięcioletniej umowy, dzięki której za sezon zawodnik miałby inkasować 25 milionów euro. Nie jest tajemnicą, że mistrzowie Niemiec chcą zatrzymać zawodnika, ale wciąż do żadnego porozumienia nie doszło.
Oczekiwania ogromnej pensji
Na dzisiaj sytuacja wygląda tak, że według doniesień niemieckiego Bildu reprezentant Austrii otrzymał propozycję 11 milionów euro na sezon plus sześć milionów euro w formie bonusów. Sam zawodnik oczekuje natomiast apanaży na poziomie 20 milionów euro na start za sezon plus premie.
W czwartkowym wydaniu magazynu Kicker prezes Bayernu Herbert Hainer dał do zrozumienia, że nikt ze strony zawodnika nie kontaktował się z klubem. Ponadto przedstawiciel władz mistrzów Niemiec zakomunikował, że propozycja przedstawiona zawodnikowi przez Bayern jest uczciwa i atrakcyjna.
Dodajmy, że Alaba ma kontrakt ważny z monachijską ekipą do końca czerwca 2021 roku. Rynkowa wartość piłkarza szacowana jest na 65 milionów euro.
Komentarze