STS chce zwiększyć zasięg w 1. Lidze
Warto powiedzieć, że nie jest to pierwszy kontrakt pomiędzy dwoma stronami. Wcześniejsza współpraca miała bowiem miejsce w latach 2016-2017. Teraz Niebiescy i szefowie STS znów postanowili połączyć siły.
Współpraca Ruchu i największego polskiego bukmachera obejmować będzie wiele elementów jak koszulki meczowe pierwszej drużyny, obecność sponsora na powierzchniach reklamowych klubu i Stadionu Śląskiego, a także działania w mediach społecznościowych i innych kanałach dotarcia do kibiców.
– Cieszymy się, że jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce ponownie dołącza do grona sponsorowanych przez STS podmiotów. Jedna z najwyższych frekwencji w lidze i ogromne zaangażowanie fanów pokazują potencjał, który jest w Ruchu Chorzów. Dołożymy wszelkich starań, żeby nasza współpraca przyniosła dużo korzyści obu stronom kontraktu – mówi Paweł Rabantek, chief marketing officer STS.
– Kontrakt sponsorski z Ruchem, to dla nas kolejny etap skutecznie i szeroko realizowanej od lat strategii wspierania rodzimego sportu, ale także zwiększenie ekspozycji STS w pierwszej lidze piłkarskiej – dodaje.
STS z akcjami specjalnymi dla kibiców Ruchu Chorzów
Z nawiązania współpracy zadowolony jest także prezes Ruchu Chorzów, Seweryn Siemianowski. – STS i Ruch, dwie wielkie marki, znów grają w jednej drużynie. Nawiązanie tak istotnej współpracy to w dużej mierze zasługa naszych kibiców, którzy dzięki grze na Stadionie Śląskim wreszcie mogli pokazać swój olbrzymi potencjał, będąc jedną z największych publiczności w Polsce – przyznaje.
Działanie STS w ramach współpracy z Ruchem na też obejmować akcje promocyjne i bonusy dla kibiców Niebieskich. STS ma uruchomić specjalny program afiliacyjny, dzięki któremu fani ponownie wesprą Centrum Szkoleń Ruchu Chorzów.
STS z kontraktami w PKO BP Ekstraklasie
Współpraca z Ruchem to jeden z elementów wspierania przez STS polskich klubów i ogólnie sportu. Firma oprócz Ruchu Chorzów sponsoruje także m.in. reprezentację Polski w piłce nożnej, Raków Częstochowa, mistrza Polski – Jagiellonię Białystok oraz Widzew Łódź.
Komentarze