Legia Warszawa w tej kampanii prezentuje dwie twarze. W europejskich pucharach mistrzowie Polski mogą pochwalić się dwoma zwycięstwami z rzędu w Lidze Europy. Tymczasem w PKO Ekstraklasie zaliczyli już sześć porażek w dziewięciu rozegranych spotkaniach. To sprawia, że niepewny swojej przyszłości jest Czesław Michniewicz.
Czesław Michniewicz czeka na wyrok w Legii?
Legia Warszawa w trakcie minionego weekendu była zmuszona uznać wyższość Lecha Poznań na swoim stadionie w starciu 11. kolejki ligi polskiej, Gola na wagę wygranej Kolejorza strzelił Mikael Ishak, który w 54. minucie wykorzystał podanie od Pedro Rebocho. Lechici wygrali tym samym 1:0.
Fakt, że legioniści ponieśli kolejną porażkę, sprawił, że niepewny swojej przyszłości jest Czesław Michniewicz. STS zakłady bukmacherskie przygotowały ofertę związaną z tym, kiedy z pracą w roli opiekuna teamu z Łazienkowskiej pożegna się obecny szkoleniowiec Wojskowych. W mediach w kontekście następcy Michniewicza pojawiło się między innymi nazwisko trenera Rakowa Częstochowa – Marka Papszuna.
Katowicki bukmacher kurs na to, że obecny trener Legii zostanie zwolniony jeszcze w październiku, ustalił na 4,50. Prawdopodobieństwo na to, że Michniewicz pożegna się ze stołecznym klubem w listopadzie, zostało natomiast oszacowane na 4,75.
Najbardziej realny scenariusz w kontekście zwolnienia byłego selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Polski według STS-u zakłada, że Michniewicz straci pracę w Legii w czasie od stycznia do maja przyszłego roku. Kurs na takie rozwiązanie wynosi 2,75. Tymczasem wariant na to, że Michniewicz zostanie zwolniony w grudniu, wynosi 3,50. Opcja, że 51-letni trener utrzyma posadę do 34. kolejki PKO Ekstraklasy jest z kursem 4,00.
Czytaj więcej: Koszmar Legii trwa! Lech nie pozostawił złudzeń w Warszawie [WIDEO]
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze