Trwa wymiana pokoleniowa w Madrycie. Real szuka wzmocnienia konkretnej pozycji

Real Madryt kontynuuje wymianę pokoleniową. Zawodników, którzy w ostatnich latach święcili z klubem triumfy powoli zastępują młodsi zawodnicy, mający najlepsze lata kariery jeszcze przed sobą. Aktualnie Królewscy skupiają się na zabezpieczeniu prawej strony defensywy.

Reece James
Obserwuj nas w
fot. Imago/Buzzi Na zdjęciu: Reece James
  • Real Madryt rozgląda się za następcą Daniego Carvajala
  • Póki co klub nie zamierza jeszcze rezygnować z doświadczonego Hiszpana
  • W grę wchodzi zakup zawodnika o niewielkim doświadczeniu

Królewscy chcą sobie wychować nowego defensora

Władze Realu Madryt konsekwentnie pracują nad wymianą pokoleniową w zespole, który w ostatnich latach regularnie zdobywał najważniejsze trofea w europejskiej piłce. Imponująco wyglądają działania Królewskich w sprawie wzmocnień środka pola, który do niedawna tworzyli Casemiro, Luka Modrić i Toni Kroos. Ostatnia dwójka wciąż jest w drużynie, choć ich rola jest coraz mniejsza. Skutecznie zastępują ich takie wschodzące gwiazdy, jak Jude Bellingham, Eduardo Camavinga czy Fede Valverde.

Teraz władze hiszpańskiego giganta chcą dokonać podobnych działań na prawej stronie defensywy, którą od lat zabezpiecza Dani Carvajal. Doświadczony zawodnik wrócił do niezłej dyspozycji, natomiast nie ulega wątpliwościom, że powoli trzeba myśleć nad jego następcą.

W grę wchodzi transfer za niewielkie pieniądze. Celem jest znalezienie piłkarza młodego i o dużym potencjale, tak aby na początku mógł czerpać wiedzę od Carvajala, a później zastąpić go w wyjściowej jedenastce.

Oczywiście marzeniem Królewskich jest pozyskanie Reece’a Jamesa. Ta transakcja jest jednak mało prawdopodobna z przyczyn finansowy. Gwiazdor Chelsea z pewnością kosztowałby wielkie pieniądze.

Zobacz również: Kolejny angielski gigant skuszony na króla strzelców Serie A. Dojdzie do hitu?

Komentarze