Dzisiaj o godzinie 14:00 rozegrany zostanie mecz 8. kolejki La Liga: Real – Huesca. Zobacz, gdzie można oglądać mecz na żywo – online i w telewizji.
Real – Huesca: bez miejsca na potknięcie
Przed tygodniem Real Madryt pokonał w El Clasico 3:1 Barcelonę. Dzisiaj, w sobotnie popołudnie, zmierzy się na własnym stadionie z SD Huesca. Podopieczni Zinedine’a Zidane’a nie mogą sobie pozwolić w tym meczu na potknięcie. Strata punktów w dzisiejszym meczu sprawi, że ostatnia wygrana nad Barceloną nie będzie zbyt wiele warta. Królewscy bardzo dobrze zdają sobie jednak z tego sprawę.
Nie ma wątpliwości, że murowanym faworytem do zwycięstwa jest Real Madryt. Huesca w tym sezonie jeszcze nie odniosła zwycięstwa. W siedmiu dotychczas rozegranych spotkaniach zapisała na swoje konto pięć punktów, pięć razy remisując i doznając dwóch porażek. Trudno się więc spodziewać, aby drużyna była w stanie w sobotę sprawić niespodziankę.
Swojej szansy goście mogą upatrywać w tym, że w Madrycie z pewnością myślą już o spotkaniu z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów, które rozegrane zostanie w nadchodzącym tygodniu. Królewscy po dwóch kolejkach, z zaledwie jednym punktem na koncie, znajdują się w bardzo złej sytuacji i nie mogą sobie w meczu z Nerazzurri pozwolić na stratę punktów.
Real – Huesca: transmisja online
Transmisja dzisiejszego meczu La Liga w Madrycie będzie również między innymi w internecie. Mecz Real – Huesca: online na żywo obejrzysz za pośrednictwem usługi “Telewizja przez internet” uruchomionej przez Canal+, dostępnej także na urządzenia mobilnych z systemem Android lub iOS.
To jednak nie wszystko. Możliwość oglądania spotkania możesz również uzyskać poprzez wykupienie dostępu do sportowych kanałów Canal+ na platformie Player.pl.
Real – Huesca: transmisja na żywo w TV
Dzisiejsze spotkanie na Alfredo di Stefano Stadium będzie dostępne w polskiej telewizji. Z meczu Bundesligi: Real – Huesca: transmisja na żywo będzie dostępna na kanałach Canal+ Sport 2 i Canal+ 4K Ultra HD. Spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 14:00, skomentują Piotr Laboga i Tomasz Ćwiąkała.
Komentarze