Wynik meczu Manchesteru United z Crystal Palace zszedł na drugi plan w obliczu szarpaniny, do jakiej doszło między zawodnikami obu drużyn. Casemiro całkowicie stracił nad sobą kontrolę i zaczął dusić Willa Hughesa. Sędzia po analizie VAR wyrzucił go z boiska. O dosadny komentarz to zdarzenia pokusił się szkoleniowiec Orłów, Patrick Vieira.
- Manchester United wygrał w sobotę 2:1 z Crystal Palace
- W 70. minucie czerwoną kartkę za duszenie rywala obejrzał Casemiro
- Patrick Vieira nie chciał wchodzić w polemikę dotyczącą stykowej sytuacji
Casemiro czeka surowa kara za wybryk z meczu z Palace
Na brak emocji w meczu Manchesteru United z Crystal Palace kibice narzekać nie mogli. Czerwone Diabły wygrały 2:1, jednak na pierwszy plan wybiło się spięcie zawodników obu drużyn, do którego doszło w okolicach 70 minuty. Piłkarze spięli się przy końcowej linii boiska, a Casemiro zaatakował Willa Hughesa. Po analizie VAR sędzia zdecydował się ukarać Brazylijczyka czerwoną kartką.
Dla defensywnego pomocnika była to pierwsza bezpośrednia czerwona kartka w karierze. Sytuację po końcowym gwizdku skomentował trener Orłów, Patrick Vieira. Francuski szkoleniowiec nie chciał jednak wdawać się w dłuższą dyskusję.
– Byłem zbyt daleko, żeby dobrze to widzieć. Nie chcę się w to mieszać. Wolę uniknąć kary, czy zawieszenia, tak więc poczekam na kolejne pytanie – odpowiedział zirytowany trener Crystal Palace.
Casemiro prawdopodobnie zostanie ukarany zawieszeniem na trzy spotkania za duszenie rywala w trakcie meczu z Crystal Palace. Dzięki zwycięstwu Manchester United traci już tylko osiem punktów do lidera Premier League.
Czytaj też: Ten Hag: Casemiro przekroczył granicę
Komentarze