Girondins Bordeaux już wkrótce może ogłosić upadłość i zacząć nowy sezon na piątym poziomie rozgrywkowym we Francji, w National 3, donoszą francuskie media. Sytuacja klubu staje się coraz bardziej dramatyczna.
- Bordeaux jest bliskie ogłoszenia upadku
- Francuski klub ma ogromne problemy finansowe
- Prezes Girondins walczy o losy swojego zespołu
Zbliża się koniec Bordeaux we francuskiej piłce
Jeszcze w minionym sezonie Bordeaux grało w Ligue 1 walcząc do końca sezonu o utrzymanie we francuskiej ekstraklasie. To im się jednak nie udało, a rozgrywki skończyli na ostatnim miejscu w tabeli tracąc do bezpiecznej strefy 5 punktów.
W czerwcu do klubu nadeszły kolejne fatalne wiadomości. Z Ligue 2 Bordeaux zostało karnie zdegradowane do National 1 – trzeci poziom rozgrywkowy we Francji. Wszystko przez problemy finansowe. Jednak władze klubu nie zamierzały się poddawać i złożyły apelację od tej decyzji.
We wtorek okazało się, że apelacja Bordeaux została odrzucona. Władze ligi postanowiły utrzymać swoją dotychczasową decyzję. Co więcej, sytuacja klubu jest na tyle zła, że klub jest bliski ogłoszenia upadłości, o czym informuje francuski serwis RMC Sport. W takim przypadku nowy sezon Żyrondyści musieliby rozpocząć od National 3, czyli piątego poziomu rozgrywkowego.
– Ta niesprawiedliwa decyzja jest nie do przyjęcia i niezrozumiała. Mówię to bardzo wyraźnie tego wieczoru kibicom, mieszkańcom Bordeaux i wszystkim tym, którzy ten klub mają we krwi: będę walczyć do końca i dlatego postanowiliśmy odwołać się od tej krzywdzącej decyzji – deklaruje Gerard Lopez, prezes klubu.
Zobacz również: Nowy trener PSG chciałby zatrzymać gwiazdę
Komentarze