Ralf Rangnick po zakończeniu trwającego sezonu przestanie pełnić funkcję menedżera Manchesteru United. Od 1 lipca jego miejsce zajmie Erik Ten Hag. Niemiec nie ukrywa, że już nie potrafi się doczekać tej zmiany.
- Man Utd latem czeka trochę zmian, nie tylko w gronie piłkarzy, ale i w sztabie szkoleniowym
- Ralf Rangnick przyznał, że nie potrafi doczekać się dołączenia Erika ten Haga do angielskiej ekipy
- Niemiec na finiszu rozgrywek walczy jeszcze z Czerwonymi Diabłami o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów
Man Utd przed metamorfozą
Ralf Rangnick objął stery nad ekipą z Old Trafford po decyzji władz Man Utd o zakończeniu współpracy z Ole Gunnarem Solskjaerem. Od samego początku jasne było, że Niemiec będzie jednak tylko opcją tymczasową. Ostatnio Rangnick wypowiedział się na temat nieuchronnych zmian, które będą miały miejsce w szeregach Czerwonych Diabłów.
– Nie mogę się doczekać, aby pomóc ten Hagowi w przywróceniu Man Utd na szczyt – mówił niemiecki trener cytowany przez dziennikarza Fabrizio Romano na Twitterze.
– Przedłużenie kontraktu Bruno Fernandesa pokazuje, że Manchester United jest niezwykle atrakcyjnym klubem. Z nowym menedżerem i nowym podejściem, w najbliższej przyszłości będzie inaczej – kontynuował Rangnick.
– Oczywiście byłoby lepiej, gdybyśmy w końcówce tej kampanii wywalczyli awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, ale nie tylko to jest cel Man Utd, ale także innych ekip – podsumował opiekun Man Utd.
Ekipa z Old Trafford w czwartek rozegra spotkanie w ramach 37. kolejki Premier LEague przeciwko Chelsea. Mecz odbędzie się o 20:45.
Czytaj więcej: Frenkie de Jong łączony z przenosinami do Man Utd
Komentarze