Siedem odejść i cztery transfery do Rakowa, Papszun ujawnia
Raków Częstochowa zakończoną w ubiegłym tygodniu rundę jesienną zakończył na drugim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Ekipa Marka Papszuna uzbierała 36 punktów i traci tylko dwa oczka do pierwszego Lecha Poznań. To bardzo dobry wynik, który pozwala myśleć o atakowaniu fotelu lidera w rundzie wiosennej.
WIDEO: Motor Lublin nie jest dziadostwem
Aby to się jednak udało konieczne będą solidne zimowe wzmocnienia, a co za tym idzie, także odejścia. Nie od dzisiaj mówi się, że część piłkarzy z aktualnej kadry Rakowa Częstochowa nie spełnia oczekiwań Marka Papszuna, który pod tym względem od zawsze był bardzo surowy. Nie może więc dziwić, że w rozmowie podsumowującej zakończone zmagania w tym roku zapowiedział, że w zimie spodziewać można się sporej liczby odejść. Jak powiedział w wywiadzie dla mediów klubowych, może ich być aż siedem.
– Myślę, że nawet siedmiu zawodników może odejść tej zimy, ale głównie na wypożyczenia. Planujemy także wypożyczenia młodzieży, aby zbierali swoje minuty na szczeblu centralnym. Jesteśmy już w porozumieniu z niektórymi klubami w tej kwestii – powiedział Marek Papszun.
– Bardzo mocno liczę na to, że dołączy do nas około czterech jakościowych zawodników – dodał szkoleniowiec Rakowa.
Czytaj więcej: Podolski wykorzystał kontakty! Załatwił ważną współpracę
Komentarze