- Lech Poznań niedawno zmienił trenera
- W klubie uważają, że zespół jest mocny kadrowo
- Zimą nie dojdzie do rewolucji
Lech Poznań bez wielkich transferów podczas zimowego okienka
Lech Poznań ma za sobą niezbyt udaną jesień. Kolejorz co prawda zimę spędzi na trzecim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, ale gra ekipy z Bułgarskiej często pozostawiała wiele do życzenia. Zespół ma na swoim koncie też kilka kompromitacji, jak porażka z Pogonią Szczecin 0:5 czy odpadnięcie z eliminacji europejskich pucharów ze Spartakiem Trnava.
Władze Lecha w końcu powiedziały dość i Mariusz Rumak tymczasowo zastąpił Johna van den Broma. Wygląda jednak na to, że Kolejorz nie zamierza działać pochopnie na rynku transferowym i po zmianie trenera planuje postawić na dotychczasową kadrę.
– Na razie Lech zastanawia się, gdzie uzupełnić braki, ale kadra jest mocna już po letnich ruchach. Mariusz Rumak ma ocenić Eliasa Anderssona, gdy Lech wróci do pracy. Być może lewa obrona to będzie pozycja, którą “Kolejorz” wzmocni już zimą – przyznał Tomasz Włodarczyk.
– Z tego co słyszę, w Lechu tej zimy nie wydarzy się nic albo bardzo niewiele – dodał Piotr Koźmiński.
Zobacz również: Czy Roque może być zagrożeniem dla Lewandowskiego? Ekspert wyjaśnia
Komentarze