Mourinho wskazał graczy, którzy opuszczą klub latem

Jose Mourinho
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Jose Mourinho

Według “Sky Sports” Jose Mourihno przygotował listę graczy, którzy dostali zielone światło na opuszczenie klubu jeszcze w letnim oknie transferowym. Wszystko wskazuje na to, że Portugalczyk dostał spory kredyt zaufania od klubowych władz, a od przyszłego sezonu głównym celem Tottenhamu będzie walka o Ligę Mistrzów.

Kane piorytetem, ale Dele Alli na wylocie

Jose Mourinho przejmując stery w Tottenhamie miał odnieść sukces na arenie międzynarodowej. Tymczasem Koguty nie awansowały nawet do ćwierćfinału Ligi Europy. Wypożyczenie Garetha Bale również nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Problemem Walijczyka jest niestabilna forma. Momentami przypomina na boisku swoje najlepsze chwile, a czasami jest zupełnie nieobecny. Do wszystkiego dochodzi gorsza dyspozycja w Premier League. Tottenham dzielnie goni czołówkę, ale walka o czwartą pozycję nie będzie łatwa. O ostatnią lokatę gwarantującą udział w Lidze Mistrzów bije się jeszcze Chelsea, West Ham, Liverpool, czy Everton.

Trener zespołu z północnej części Londynu przeanalizował dotychczasowe poczynania swoich piłkarzy i zadecydował, że kilku z nich powinno szukać nowego pracodawcy. Wśród niechcianych graczy jest: Dele Alli, Harry Winks, Juan Foyth, Erik Lamela, Ryan Sessegnon oraz Davinson Sanchez.

Mourinho wypełni swój kontrakt

Klubowe władze zadecydowały, że Mourinho pozostanie na ławce trenerskiej do końca umowy, która wiąże obie strony do 2023 roku. Priorytetem Tottenhamu jest jak najszybszy awans do Ligi Mistrzów oraz odbudowa pozycji w Europie.

Uważam, że wiele z tych siwych włosów ma coś, do czego nie jestem przyzwyczajony na tym poziomie. Ciężko pracujemy. Ale są błędy, których prawdopodobnie nie powinienem nawet nazwać błędami, ponieważ są one związane z cechami graczy. Chodzi mi w tej chwili o stworzenie zespołu, który może wygrywać – powiedział Mourinho po meczu z Newcastle (2:2).

Portugalczyk rozpocznie wzmacnianie swojej drużyny od defensywy. Ważna jest również druga linia oraz prawy skrzydłowy. Obecnie do mediów nie wyciekły informacje kogo obserwują działacze Kogutów, jednak pewne jest, że nowe twarze pojawią się w Londynie.

Wierzę, że im więcej masz graczy z mentalnością zwycięzcy, tym bardziej mogą wpływać oni na stan umysłu i duszę grupy. Oczywiście mamy wizję na okno i dzieliliśmy się naszymi pomysłami. Kiedy mówię „my”, mam tutaj na myśli siebie i całą strukturę klubu na czele z jego szefem Danielem Levym – zakończył trener Tottenhamu.

Komentarze