SS Lazio pokonało w niedzielny wieczór SSC Napoli 2:0 w ostatnim niedzielnym spotkaniu 13. kolejki włoskiej ekstraklasy. Po zakończeniu meczu komentarz na jego temat wyraził szkoleniowiec stołecznej ekipy. Simone Inzaghi przekonywał, że jego zespół zaprezentował odpowiednie nastawienie w starciu z ekipą Gennaro Gattuso. W kontekście nowej umowy Włoch nie był jeż jednak tak optymistycznie nastawiony.
SS Lazio dzięki wygranej nad zespołem z Kampanii plasuje się na ósmej pozycji, legitymując się 21 punktami. Do lidera AC Milanu rzymianie tracą 10 “oczek”.
– Patrząc na nastawienie, które pokazaliśmy dzisiaj wieczorem, można dojść do wniosku, że mobilizujemy się na spotkania tylko przeciwko wielkim zespołem. Zdaje sobie sprawę, że tak to może wyglądać – mówił Simone Inzaghi przed kamerą Sky Sport Italia.
– Straciliśmy trochę punktów. Częściowego z tego powodu, że graliśmy również w Lidze Mistrzów. Obiektywnie patrząc na nasze spotkania, nie można jednak powiedzieć, że z Hellasem Werona, czy Benevento Calcio zagraliśmy słabo. W Serie A jedyną wpadkę, jaką zaliczyliśmy, to ta z Udinese Calcio na naszym stadionie – uzmysławiał opiekun Orłów.
Inzaghi został też zapytany o rozmowy z prezydentem klubu Claudio Lotito w sprawie przedłużenia kontraktu. Nie wydawał się optymistycznie nastawiony w tej sprawie.
– Pracujemy razem od 17 lat, więc nasze relacje wykraczają poza piłkę nożną. Nigdy nie wiadomo, co może się stać w piłce nożnej. Porozmawialiśmy trochę po meczu w Brugii, a potem postanowiliśmy poczekać, aż ta seria spotkań się zakończy. Wszyscy wiedzą, jak bardzo kocham Lazio, więc zobaczymy, co przyszłość pokaże. Nigdy nie mów nigdy – rzekł 44-latek.
Komentarze