Manchester United rozgląda się na rynku transferowym celem wzmocnienia ofensywy. W kręgu zainteresowań “Czerwonych Diabłów” znalazł się Hakim Ziyech, którego Erik ten Hag miał okazję trenować za czasów pracy w Ajaksie Amsterdam.
- Manchester United szuka opcji do zwiększenia konkurencji w ofensywie
- Na liście życzeń znalazł się Hakim Ziyech, który nie ma pewnego miejsca w składzie Chelsea
- Erik ten Hag dobrze wspomina współpracę z Marokańczykiem i ceni sobie jego umiejętności techniczne
Możliwy transfer wewnątrz Premier League
Przygoda Hakima Ziyecha z Chelsea nie przebiega po myśli żadnej ze stron. Marokańczyk nie jest w stanie w pełni przekonać do siebie trenera Thomasa Tuchela, który często zsyła go na ławkę rezerwowych.
Biorąc pod uwagę, że The Blues ściągnęli już Raheema Sterlinga i w dalszym ciągu rozglądają się za wzmocnieniami w ofensywie, dla 29-latka może wkrótce zabraknąć miejsca w kadrze. To oznacza, że prawdopodobieństwo wyprowadzki Ziyecha z Londynu jest coraz wyższe.
Zawodnikiem od dłuższego czasu interesował się Milan, jednak negocjacje z Chelsea utknęły w martwym punkcie. Angielski klub domaga się konkretnych pieniędzy, natomiast mistrz Włoch preferuje zawiłą transakcję, która opiera się na wypożyczeniu i późniejszych opłatach.
Chelsea chętnie rozstanie się z ofensywnym pomocnikiem, natomiast zamierza odzyskać przynajmniej większą część wydanej na niego kwoty. To automatycznie zwiększa szanse Manchesteru United, który dysponuje pokaźną gotówką.
Orędownikiem transferu Ziyecha jest sam Erik ten Hag, który bardzo ceni sobie jego umiejętności i chwali współpracę z czasów Ajaksu Amsterdam. To pod wodzą Holendra Ziyech notował swoje najlepsze spotkania, a jego nazwisko niejednokrotnie znajdowało się na ustach całej piłkarskiej Europy.
Dotychczas 29-latek zaliczył 83 występy w barwach Chelsea, a jego dorobek zatrzymał się na 14 trafieniach i 10 asystach.
Zobacz również: Były gwiazdor Manchesteru United trafił do Australii
Komentarze