Fantastyczny wieczór napastnika. Strzelił cztery bramki Realowi Madryt! [WIDEO]

W La Liga poznaliśmy już najważniejsze rozstrzygnięcia. Trwa natomiast walka o koronę króla strzelców. Zbliżył się do niej Alexander Sorloth, który strzelił aż cztery bramki Realowi Madryt.

Alexander Sorloth
Obserwuj nas w
fot. Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Alexander Sorloth

Sorloth powtórzył wyczyn Lewandowskiego

Real Madryt jest już pewny mistrzostwa Hiszpanii. Czeka go jeszcze w tym sezonie bój o Ligę Mistrzów, więc w ostatnich ligowych kolejkach Carlo Ancelotti oszczędza swoich liderów i daje szansę piłkarzom, którzy do tej pory grali niewiele. W niedzielę Królewscy mierzyli się na wyjeździe z Villarrealem.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Realu, który już w pierwszym kwadransie wyszedł na prowadzenie za sprawą Ardy Guelera. Później podwyższył je Joselu. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 4-1 dla świeżo upieczonych mistrzów Hiszpanii. Jedyną bramkę dla Villarrealu zdobył Alexander Sorloth.

Druga odsłona miała już jednak całkowicie szalony przebieg. W ciągu ośmiu minut Żółta Łódź Podwodna doprowadziła do wyrównania, a autorem każdego z tych goli był Sorloth, który trafił już w pierwszej połowie. Norweski snajper w rywalizacji z taki wielkim rywalem zdobył więc aż cztery bramki, notując wybitny występ. Co ciekawe, trzema asystami po przerwie popisał się Gerard Moreno, więc można przyznać, że ta dwójka kompletnie rozmontowała defensywę Królewskich.

Sorloth poczynił tym samym wyraźny krok w kierunku korony króla strzelców La Liga. Cztery bramki z Realem Madryt pozwoliły mu odskoczyć Artemowi Dovbykowi i wysunąć się na pierwsze miejsce klasyfikacji najskuteczniejszych. Do tej pory uzbierał 23 trafienia.

Zobacz również: Szalony plan Xabiego Alonso. Chce w przyszłości poprowadzić trzy wielkie kluby!

Komentarze