Chelsea w sobotnim meczu 30. kolejki Premier League była tylko tłem dla Brentford. The Blues doznali bolesnej porażki w derbach. Tymczasem jeden z goli dla gości był udziałem Christiana Eriksena. Duńczyk zdobył pierwszą bramkę w lidze od momentu, gdy wrócił do gry.
- Chelsea poniosła czwartą z rzędu porażkę w sobotni wieczór
- Wkład w przegrany mecz The Blues miał Christian Eriksen
- Duńczyk zaliczył pierwsze trafienie w lidze angielskiej od czasu powrotu na Wyspy Brytyjskie
Eriksen jednym z katów Chelsea
Chelsea przystępowała do potyczki z Brentford w roli zdecydowanego faworyta. Ekipa Thomasa Tuchela nawet pierwsza zdobyła bramkę, której autorem był w 48. minucie Antonio Ruediger. Jak się jednak później okazało, były to dobre złego początki.
Już w 50. minucie do wyrównania doprowadził Vitaly Janels. Tymczasem w 54. minucie na prowadzenie ekipę Thomasa Franka wyprowadził Christian Eriksen. Reprezentant Danii wykorzystał podanie od Bryana Mbuemo i uderzeniem pod porzeczkę zmusił do kapitulacji golkipera rywali.
Eriksen zaliczył jednocześnie pierwsze trafienie w tym sezonie ligi angielskiej. Duńczyk wcześniej w starciu przeciwko Burnley zaliczył natomiast asystę. 30-latek ogólnie w Premier League legitymuje się bilansem 230 rozegranych meczów, w których zdobył 52 bramki, a także zaliczył 68 kluczowych podań.
Brentford ostatecznie pokonał Chelsea aż 4:1. Kolejne trafienia dla zespołu Eriksena dołożyli Vitaly Janelt i Yoanne Wissa. Dzięki sobotniej wygranej Brentford może pochwalić się dorobkiem 33 punktów na koncie. Kolejne spotkanie zagra już 10 kwietnia, mierząc się u siebie z West Hamem United.
Czytaj więcej: Niepokojące wieści dotyczące Modera, ogromny pech Polaka
Komentarze