Matty Cash łączony jest przed Daily Mail z reprezentacją Polski. Defensor Aston Villi już wcześniej przymierzany był do kadry Biało-czerwonych, ale dopiero teraz padły konkrety w tej sprawie. Całkiem możliwe jest, że w najbliższym czasie 24-latek otrzyma telefon znad Wisły.
- Daily Mail poinformował, że Matty Cash może dołączyć do reprezentacji Polski
- Piłkarz ma angielskie obywatelstwo, ale do tej pory nie zadebiutował w kadrze wicemistrzów Europy
- Matką defensora jest Polka, co może mieć kluczowy wpływ przy załatwianiu odpowiednich formalności
W kadrze zjawi się nowa twarz?
Paulo Sousa przyzwyczaił już nas do swoich decyzji. Wielokrotnie byliśmy zaskakiwani przez Portugalczyka i wiele wskazuje, że tym razem może być podobnie. Wszystko za sprawą interesującego artykułu w Daily Mail, szczególnie z punktu widzenia polskiego kibica.
Okazuje się, że Matty Cash przymierzany jest do reprezentowania biało-czerwonych barw. Aktualnie 24-latek nie zadebiutował w reprezentacji Anglii, co zdaniem Brytyjczyków planuje wykorzystać Polska. Co ciekawe, usługami defensora Aston Villi już wcześniej interesował się Jerzy Brzęczek. Wówczas temat szybko ucichł z powodu słów byłego sekretarza PZPN, Macieja Sawickiego. Działacz miał wtedy uznać, że obrońca nie ma przecież polskiego paszportu i nie zna też naszego języka. Natomiast na uwagę zasługuje fakt, że matką zawodnika jest Polka.
Wraz ze zmianą prezesa Polskiego Związki Piłki Nożnej, być może zmieni się też podejście w poszczególnych kwestiach. Dziennikarz Daily Mail, Tomm Collomosse uważa, że nowi pracownicy Cezarego Kuleszy postarają się pozyskać Casha nawet na najbliższe mecze eliminacyjne w październiku.
Na ten moment są to jedynie medialne domysły. Nie poznaliśmy jeszcze stanowiska z otoczenia kadry, ale trzeba przyznać, że wzmocnienie szyków defensywnych miałoby sens. Paulo Sousa lubi ofensywną taktykę, przy której tylko raz zachowaliśmy czyste konto.
Matty Cash jest z kolei solidnym obrońcą, który może występować na dwóch bokach defensywy. W Aston Villi biega po prawej stronie, prezentując przy tym dobrą formę już od dłuższego czasu.
Przeczytaj również: Pogba wróci do Juventusu? ”Paul wciąż kocha Turyn”
Komentarze