Pod koniec okienka możemy być świadkami kolejnego niespodziewanego transferu. Tym razem ważą się losy Radamela Falcao w Galatasaray. O usługi piłkarza włączyło się Rayo Vallecano.
- Radamel Falcao może w ostatnich chwilach okienka zmienić pracodawcę
- Kolumbijczyk łączony jest z powrotem do La Liga, gdzie reprezentowałby barwy Rayo Vallecano
Radamel Falcao wróci do Hiszpanii?
Radamel Falcao od dwóch lat kontynuuje swoją karierę w Turcji, gdzie reprezentuje barwy Galatasaray. Doświadczony napastnik uzbierał już 43 występy we wszystkich rozgrywkach, natomiast do tej pory strzelił też 20 goli i zanotował trzy asysty. Kiedy większość z nas zapomniała o poczynaniach 36-latka, zaraz wszystko może się zmienić.
O wszystkim pierwszy poinformował dziennikarz Onda Cero. Zaznacza, że na parę chwil przed końcem okienka Falcao może wylądować w Rayo Vallecano. Na dodatek, powyższy post przekazał dalej Denis Suarez, który jest obecnie kapitanem tej drużyny. Legendarny już napastnik wyceniany jest przez portal Transfermarkt na 2,2 mln euro. Z kolei umowa piłkarza wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu, więc jest to ostatnia szansa dla Galatasaray, aby uzyskać jakichkolwiek pieniądze za transfer.
Żywa legenda europejskich boisk
Trzeba przyznać, że Falcao największe sukcesy odnosił właśnie w Hiszpanii. Dekadę temu trafił z FC Porto do Atletico Madryt, gdzie uzbierał 91 spotkań, strzelając w nich 70 bramek. Później wielokrotnego reprezentanta Kolumbii zaczęły łapać kontuzję. Jedną z groźniejszych doznał natomiast w Manchesterze United, kiedy zerwał więzadła krzyżowe.
Jeżeli cała transakcja doszłaby jednak do skutku, Falcao prawdopodobnie zakończyłby przygodę z europejską piłką w Hiszpanii, czyli w miejscu, w którym zaczęła się jego wielka historia.
Przeczytaj również: Real Madryt zgarnął młody talent z Francji
Komentarze